Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyjaciółka Beaty Tyszkiewicz twierdzi, że niszczy ją straszny nałóg. Nowe informacje o jej stanie niepokoją

Wiktoria Zając
Wiktoria Zając
AKPA
Beata Tyszkiewicz to ulubienica kolejnych pokoleń fanów. Uwielbiana aktorka przez lata zachwycała w kolejnych produkcjach, a także w "Tańcu z gwiazdami", gdzie oceniała uczestników, jednak od dłuższego czasu nie pokazuje się w mediach. Z wypowiedzi jej przyjaciół wynika, że również oni nie widują Tyszkiewicz, a zdaniem Hanny Bakuły aktorkę niszczy nałóg. Głos zabrała sama zainteresowana. Jej słowa są co najmniej niepokojące.

Beata Tyszkiewicz nazywana była "pierwszą damą polskiego kina". W swoim aktorskim CV ma dziesiątki kreacji, a do najbardziej zapamiętanych produkcji z jej udziałem należą między innymi "Lalka", "Zemsta", "Wszystko na sprzedaż", "Popioły" czy "Seksmisja". Ponadto przez wiele lat oceniała taneczne popisy uczestników "Tańca z gwiazdami".

W 2017 roku Beata Tyszkiewicz przeszła zawał, a następnie zniknęła z przestrzeni publicznej. Ceniona aktorka nie pokazuje się na salonach, nie udziela również wywiadów, a informacje na jej temat, które docierają do mediów, są szczątkowe. Wiadomo, że Beata Tyszkiewicz nie chce przeprowadzić się do córki, Karoliny Wajdy.

- Mama czuje się znacznie lepiej. Ma w sobie mnóstwo radości życia. Widzi świat w pozytywnych barwach mimo niedogodności wieku. Jest w świetnej formie umysłowej i nie brakuje jej poczucia humoru. Żałuję, że tylko ja tak na co dzień nie mogę z niego korzystać, bo wciąż nie chce się do mnie przeprowadzić - mówiła "Faktowi" córka aktorki o stanie mamy.

Przyjaciele martwią się o stan Beaty Tyszkiewicz. Aktorka zabrała głos

Z wypowiedzi przyjaciół Beaty Tyszkiewicz wynika, że ta nie pokazuje się nie tylko mediom. O komentarz pokusiła się Hanna Bakuła, z którą znają się od lat. Jej zdaniem za pogarszający się stan zdrowia aktorki odpowiada między innymi jej nałóg nikotynowy.

- Gdzieś wyjeżdżałam, wróciłam i zadzwoniłam do Beaty, a ona powiedziała, że już nie może się ze mną zobaczyć. Uciekała absolutnie od wszystkich - opowiadała "Newsweekowi". - Rozumiem, bo ma problemy z chodzeniem, wzrokiem, jest osłabiona, bo od wielu lat pali dwie paczki papierosów dziennie. Ale jej zniknięcie to ogromna strata dla wszystkich. Ja staram się myśleć, że się nie widujemy, bo ona gdzieś wyjechała. Do Ameryki albo Kenii - tłumaczyła.

Jej słowa zdaje się potwierdzać wypowiedź Daniela Olbrychskiego, który deklarował na łamach medium, że wraz z innymi bliskimi próbuje - jak na razie bezskutecznie - wpłynąć na decyzję Tyszkiewicz o odcięciu się od przyjaciół. - Ale się uparła - zauważał. Tymczasem Janusz Majewski wskazuje, że dziś aktorce mogłoby być trudno podtrzymywać budowany przez lata wizerunek.

- A ja ją rozumiem, w tym wieku publiczne występy to ogromny wysiłek, inne sprawy stają się ważniejsze. Tym bardziej że Beata konsekwentnie zbudowała swój wizerunek, w który nie wpisują się słabości i starość - mówił "Newsweekowi".

Co ciekawe, medium dotarło do samej zainteresowanej. Beata Tyszkiewicz zabrała głos na temat swojego stanu zdrowia i wyjawiła, skąd decyzja o ograniczeniu aktywności towarzyskiej.

- W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem - zauważyła, a następnie dodała: - Brak aktywności zawodowej sprawia, że nie ma już wspólnych projektów, które w naturalny sposób są tematem do rozmów. Wszystkich moich przyjaciół serdecznie pozdrawiam i myślę o nich często i ciepło.

Temat stanu zdrowia Beaty Tyszkiewicz wraca do mediów jak bumerang. Myślicie, że wypowiedź aktorki, w której ta mówi o "obarczaniu rozczarowaniem", uspokoi jej bliskich przyjaciół?

Przypominamy, jak zmieniała się Beata Tyszkiewicz:

Aktorka świętuje 85. urodziny

Beata Tyszkiewicz świętuje 85. urodziny. Tak żyje i mieszka ...

emisja bez ograniczeń wiekowych

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl