Sylwia Bomba przestała już ukrywać, co łączy ją z Grzegorzem Collinsem, chociaż już kilka tygodni temu pisaliśmy, że są parą. W końcu zabrała go na imprezę charytatywną, gdzie z dumą pozowali na ściance. Collins postawił na czerń, Bomba na krwistą czerwień, która zdecydowanie wyróżniała ją wśród obecnych gwiazd. Zwłaszcza że suknia miała tak głęboki dekolt, że jej biust prawie wypadł...
W sieci zawrzało. Na Instagramie Bomby pojawiły się niewybredne komentarze na temat tej relacji. Wielu internautów... ostrzegło celebrytkę przed Collinsem, a niektórzy zaczęli kpić z tego, jak obydwoje wyglądają:
Dollarsowo nie wyglądacie, bo Grzesiek chodzi w podróbach i żyje z pieniędzy fundacji, Ty dostałaś samochód od byłego faceta i sama kupujesz podróby, więc jesteście siebie warci - wyglądacie raczej jak pajace udający zarobasów
- czytamy.
Trzeba przyznać, że to wyjątkowo bolesne słowa, więc nic dziwnego, że Sylwia Bomba na nie odpowiedziała:
Dostałam samochód od byłego faceta? HIT! A dom kupiłam za spadek, który odrzuciłam
- zakpiła z tak przedstawionej sytuacji.
Cóż, krytyka (?) przyszła z najmniej spodziewanej strony. Głos w dyskusji zabrała nagle Grażyna Wolszczak, która była z Collinsem w "Ameryka Express". Aktorka napisała po prostu: "What the f*ck? [ang. "Co do ku*wy" - przyp.red.] To serio? Że para taka?", ale gdy Bomba poprosiła ją o rozwinięcie, już nie odpowiedziała.
Jak sądzicie, co chciała przez to powiedzieć?
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- U byłego gwiazdora "M jak miłość" zdiagnozowano poważną chorobę. Szczegóły są bolesne
- Wyciekły stare zdjęcia 74-letniej gwiazdy "Klanu". Wyglądała jak inna osoba!
- Stopy Cichopek skrępowane monstrualnymi szpilkami. Boli od samego patrzenia | ZDJĘCIA
- Daniel Martyniuk NADAL to robi. Do sieci trafiło nagranie, tego NIE DA SIĘ słuchać!