Koszmarne szpony Margaret! Jak ona nimi je? Niesmaczny widok!

Trudno w to uwierzyć, ale minęło właśnie 10 lat od scenicznego debiutu Margaret. Wokalistka zdobyła rozpoznawalność w 2013 roku, gdy miała zaledwie 22 lata. Od tamtej pory wiele się zmieniło, przede wszystkim w samej piosenkarce: podkreśla, że dojrzała, zaczęła stawiać na swoim i baczniej przyglądać się temu, co i jak śpiewa.

W efekcie od dłuższego czasu Margaret wypuszcza zupełnie inne piosenki niż te, z którymi kojarzona jest od lat. Ostatnio promuje singiel "Bynajmniej" (z płyty "Siniaki i cekiny"), do którego teledysk nagrywała w klimatycznym barze mlecznym z boazerią na ścianach. Oryginalna była też jej stylizacja na planie klipu: wokalistka przykleiła sobie długaśne tipsy, niemal szpony, z którymi jakoś musiała sobie poradzić. Ale jak z nimi funkcjonować?

Na Instagramie widać, że Margaret drapie się długimi szponami, uważając, by nie trafić w oko. Próbuje też trzymać łyżkę i jeść zupę pomidorową, ale przez montaż nie jest nam już dane widzieć, czy potrawa ostatecznie została zjedzona czy Margaret zaledwie udawała, że ją je. Wokalistka odstawiała jeszcze na planie teledysku różne akrobacje, a biorąc pod uwagę, że tańczyła w grupie, musiała bardzo uważać, żeby nikogo nie zadrapać...

Zobaczcie, jak to wyglądało i kliknijcie w naszą galerię:

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!