Cóż za zaskoczenie: Smaszcz MIŁO o Kurzajewskim! Kobieta deklaruje: "Mogę spokojnie ODEJŚĆ"

Dominika Nowak
Paulina Smaszcz
Paulina Smaszcz AKPA/Podlewski, IG/maciejkurzajewski
Paulina Smaszcz w najnowszym wpisie na swoim profilu na Instagramie zabrała głos w sprawie kontaktów dzieci z rozwiedzionymi rodzicami. Kobieta jest szczęśliwa, że jej synowie mają dobre relacje z ojcem. Smaszcz wróciła też wspomnieniami do bolesnych chwil i złożyła zaskakującą deklarację.

Paulina Smaszcz od długiego czasu trwa w konflikcie ze swoim byłym mężem, Maciejem Kurzajewskim. Wszystko zaczęło się po tym, gdy prezenter "Pytania na śniadanie" i jego koleżanka z planu, Katarzyna Cichopek ogłosili, że są w związku. Paulina Smaszcz zarzucała swojemu eksmężowi m.in. kłamstwa i manipulacje. Teraz kobieta petarda udostępniła zrzut ekranu przedstawiający zdjęcie z profilu Kurzajewskiego, na którym widzimy go w towarzystwie synów - Franciszka i Juliana. Celebrytka cieszy się, że synowie mają dobry kontakt z tatą.

- Można? Można! I to jest właśnie rodzina. Rozwód, rozstanie, nowe związki nie mają znaczenia, gdy są dzieci. Dzieci nadal są rodziną związaną z ojcem lub matką. Nikt nie prawa ich porzucać, zostawiać, odrzucać lub "rozwodzić" się z dziećmi. I powtarzam po raz setny, że wiek dzieci nie ma znaczenia. Każde przeżywa to na swój sposób, bo dzieci kochają i ojca i matkę. Trzeba zrobić wszystko, żeby dzieci miały wspaniały kontakt z każdym z rodziców, bo to my dorośli powołaliśmy je na świat i jesteśmy za ich życie odpowiedzialni. Dorośli niech tworzą nowe związki, nowe relacje, nowe życie, ale pamięć i odpowiedzialność za WŁASNE DZIECI JEST NAJWAŻNIEJSZA - czytamy.

Paulina Smaszcz usuwa się w cień? "Teraz mogę spokojnie odejść"

W dalszej części wpisu Paulina Smaszcz opowiedziała o swojej walce o dzieci. Przypomniała również, że straciła bliźniaczą ciążę oraz brata bliźniaka jednego z jej synów.

- Ta walka kosztowała mnie wiele, ale walczyłam jak lwica, o to, co stworzyłam 26 lat temu w przypadku Franka i 17 lat temu, walcząc o Julka, kiedy umarł jego bliźniaczy brat. Czekając na Julka straciłam jeszcze dwóch chłopców bliźniaków. Zawsze mówię, że jestem Mamą 5 synów. Dwóch wynagrodziło mi miłością te straty - napisała.

Kobieta ma zamiar do końca swoich dni walczyć o dobre imię swoich dzieci oraz wnuczki. Smaszcz podkreśliła, że jest spokojna o relacje Kurzajewskiego z Franciszkiem i Julianem. Zaskoczyła też wyznaniem, że może już "odejść".

Kocham Julka i Franka, niezależnie od tego co się dzieje, jak bardzo mnie krytykują i linczują media i hejtują ludzie. O ich dobro i mojej wnuczki będę walczyć do mojego ostatniego dnia życia. Ja w tej najważniejszej walce się nie liczę. Na mnie czas przychodzi dopiero teraz, kiedy od pewnego czasu, relacje taty z synami są już na spokojnej drodze, a nie na burzliwym morzu zagrożeń i niezrozumienia priorytetów. Teraz mogę spokojnie odejść, zniknąć lub budować swoje nowe życie.

Na koniec Smaszcz podziękowała osobom, które ją wspierały. Zwróciła się również do hejterów z życzeniami, aby doświadczyli tego samego, czego ona doświadczyła z ich strony. Kobieta postanowiła wyłączyć możliwość komentowania swojego wpisu, dlatego my zachęcamy do kulturalnej dyskusji na ShowNews.pl.

ZOBACZ TEŻ: Córka Englerta szokuje! Helena Englert paradowała po mieście w HALCE. Mamy ZDJĘCIA PAPARAZZI

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zobacz Q&A z Mandaryną !

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl