Córka Gustawa Holoubka opowiada o macosze Magdalenie Zawadzkiej. Gorzkie słowa w 16. rocznicę śmierci wielkiego aktora [TYLKO U NAS]

Na pogrzebie Gustawa Holoubka w marcu 2008 roku były wszystkie jego dzieci: Ewa, ze związku z Danutą Kwiatkowską, Magdalena - owoc miłości do Marii Wachowiak oraz Jan Holoubek, którego matką jest słynna Magdalena Zawadzka.

Mieszkałam wtedy w Monachium, ale siostra zawiadomiła mnie o tym, że ojciec zmarł - wspomina 57-letnia dziś Magdalena Holoubek-Szabo.

Jej rodzice poznali się w 1958 roku na planie filmu "Pożegnania". Maria Wachowiak - wtedy studentka drugiego roku warszawskiej PWST - miała zagrać żonę Gustawa Holoubka i mocno to przeżywała. Był od niej starszy o 15 lat, ale zakochała się w nim bez pamięci. Dla niego zakończyła związek z Marianem Kociniakiem, on dla niej odszedł od pierwszej żony, z którą miał córkę Ewę. W 1962 r. grali razem w filmie "Spotkanie w Bajce", kiedy pewnego dnia na kilka godzin przerwano zdjęcia. W urzędzie stanu cywilnego zaklepany już mieli termin ślubu. Kiedy jako nowożeńcy wrócili na plan, gratulacje składała im m.in. młodziutka Magdalena Zawadzka, która też grała tam epizod. Kilka lat później na świat przyszła Magda. Od początku miała kontakt z siostrą przyrodnią, o co dbała jej mama oraz była partnerka Holoubka.

Ojciec zabierał nas z Ewą do teatru, na wyścigi konne, pamiętam wakacje w Zakopanem - opowiada Magdalena Holoubek-Szabo.

Małżeństwo jej rodziców uchodziło za szczęśliwe. Maria Wachowiak dla męża odrzuciła nawet zagraniczną karierę.

Wytwórnia z Hollywood, która kręciła w Polsce "Noc generała" zaproponowała mi trzyletni kontrakt w Ameryce. Odmówiłam, bo uważałam, że Gustaw jest tak wspaniałym artystą, iż nie powinien zajmować się czymkolwiek poza sztuką. Od codzienności, kłopotów, problemów finansowych byłam ja - mówiła Wachowiak w jednym z wywiadów.

Ale po siedmiu latach okazało się, że w ich związku jest ta trzecia. Gucio zakochał się w młodszej o 20 lat aktorce Magdalenie Zawadzkiej, wyprowadził z ich mieszkania w Alejach Ujazdowskich i wniósł pozew o rozwód. Miał już 55 lat, kiedy ponownie został ojcem.

Tata nie brał już udziału w moim wychowaniu. Widywaliśmy się w moje urodziny albo na święta. Zawsze mówił, że mnie kocha - wspomina Magdalena Holoubek-Szabo.

Od wielu lat mieszka w Niemczech, jest psychologiem, pracowała z trudną młodzieżą. Ewa była związana z warszawskim Teatrem Lalek Guliwer. Nasza rozmówczyni zna oczywiście swojego przyrodniego brata Jana, który jest reżyserem, ale nie ma z nim żadnego kontaktu. Zwłaszcza od śmierci ojca.

Do ostatecznego zerwania doszło po sprawach spadkowych. Nie tylko ze mną ale też z Ewą. Dostałyśmy od Magdaleny Zawadzkiej taki sam list w sprawach majątkowych. Pani Magda zawsze starała się sabotować kontakty między ojcem i dziećmi z poprzednich małżeństw. Chyba nigdy nie chciała żadnych relacji. Wręcz przeciwnie. Starała się je jak mogła utrudniać. Ja mam relację z moją siostrą, bo moja mama o to zadbała i z bratem tu w Monachium. To wystarczy. Janek jeśli nie chce, nie musi się odzywać - podsumowała gorzko macochę Magdalena Holoubek-Szabo.

Z okazji 16. rocznicy śmierci Gustawa Holoubka ShowNews odwiedził jego grób. Aktor spoczął na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim. Okazały nagrobek, oszczędnie ozdobiony wiązanką, robi dostojne wrażenie.

Zobaczcie zdjęcia.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!