Anna Rusowicz o tym, co działo się w jej małżeństwie. Były mąż musi się tłumaczyć

Anna Misiak
Anna Rusowicz w gorzkich słowach opowiedziała o swoim zakończonym już małżeństwie. Piosenkarka stwierdziła, że dopiero teraz jest gotowa, by wyznać, że były mąż stosował wobec niej przemoc psychiczną. Perkusista Hubert Gasiul postanowił odpowiedzieć na jej zarzuty.

Anna Rusowicz przez 16 lat była w związku z perkusistą Hubertem Gasiulem, z którym doczekała się syna. Córka tragicznie zmarłej piosenkarki Ady Rusowicz i Wojciecha Kordy wydawała się być spełniona i szczęśliwa. Niestety, w sierpniu 2022 roku para się rozwiodła.

W rozmowie, która ukazała się w miesięczniku "Zwierciadło" piosenkarka otworzyła się na temat przyczyn rozstania. Stwierdziła, że ma za sobą trudny czas i dopiero teraz może mówić o zakończonym już małżeństwie.

Podejmując decyzję o odejściu, byłam na emocjonalnym dnie. Płakałam, krzyczałam, czułam zawód, byłam zagubiona. I nie wstydzę się tych uczuć. Głośno opowiem też o tym, że stałam się ofiarą gaslightingu [przemocy psychicznej - red.] - wyznała Rusowicz.

Piosenkarka dodała, że czuła się zmanipulowana i przestała wierzyć swoim osądom. Do tego wszystkiego miał doprowadzić ją - wtedy jeszcze - mąż.

Doświadczyłam tego w swoim małżeństwie. Jedna osoba potrafi tak manipulować rzeczywistością, że czujesz się jak aktor w strasznym spektaklu, gdzie fruwają przedmioty, a drzwi otwierają się same. Nie jest trudno zrobić z kogoś wariata - wyznała w rozmowie.

Rusowicz zdradziła, że czuła się "oszukiwana i zdradzana", co odbiło się nie tylko na jej kondycji psychicznej, ale też fizycznej.

Miałam rację. Moje zmysły nie kłamały, były przytomne. Ciało zresztą też dawało znaki. Schudłam drastycznie, nie mogłam jeść ani spać, powieki mi drgały, na szyi pojawiła się paląca pokrzywka. Czułam, że dzieje się coś złego - mówiła w "Zwierciadle".

Hubert Gasiul w rozmowie z serwisem Plotek.pl odniósł się do słów byłej żony.

Osąd w tej sprawie pozostawię dedykowanym do tego organom. Nigdy nie stosowałem wobec nikogo żadnej przemocy i jestem pewny, że gdyby tak było, to wobec mnie zostałyby już wyciągnięte konsekwencje. W moim odczuciu sam fakt upubliczniania daleko idących kłamstw na mój temat i brak myślenia o konsekwencjach z tym związanych, obrazuje stosunek tej osoby do spraw najważniejszych - czytamy.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zobacz Q&A z Mandaryną !

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl