Wymiętolona Paulina Smaszcz targa pełne siaty na stację PKP. Pasażerowie pociągu musieli być w szoku [ZDJĘCIA]

Paulina Smaszcz ostatnio mocno ograniczyła swoją działalność w show biznesie. Kobieta-petarda wciąż aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie chętnie odpowiada na pytania dotyczące byłego męża. Niedawno zarzekała się, że nigdy nie wybaczy Maciejowi Kurzajewskiemu jego nielojalności i rozwodziła się nad tym, co takiego dostrzegł w Katarzynie Cichopek. Swoje rozważania zakończyła cytatem z jej ukochanego dziadka: "Niektórzy wolą śliwki, a inni dz**ki".

Mimo tych niewątpliwie trudnych doświadczeń Paulina nie traci optymizmu i skupia się na swojej misji, czyli inspirowaniu innych kobiet do walki o siebie. Udało jej się też wybrać na wakacje. Chwaląc się zdjęciami w bikini celebrytka nie omieszkała zaprezentować światu swojego tatuażu w intymnym miejscu.

51-latka wróciła już do rzeczywistości, która czasem bywa trudna do udźwignięcia. Ostatnio paparazzi przyłapali gwiazdę w centrum stolicy, jak z wysiłkiem targa ciężkie siaty na dworzec kolejki podmiejskiej. Paulina wyglądała na pogodzoną ze swoim losem, choć z pewnością upał dawał się jej we znaki. Zanim złapała pociąg do podwarszawskiej miejscowości, w której obecnie mieszka, Smaszcz zaprezentowała się fotografom w pełnej krasie. Tego dnia miała na sobie elegancką sukienkę w kwiatki z dość dużym dekoltem, który w pewnym momencie spłatał jej figla. Na szczęście Paulinie szybko udało się opanować sytuację.

Zobaczcie zdjęcia.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!