Wygładzona Kayah pojawiła się na koncercie. Zbieramy szczęki z podłogi

Gdyby zapytać Polaków o to, które gwiazdy można zaliczyć do ikon, z wielu wymieniłoby takie nazwiska, jak Maryla Rodowicz lub Alicja Majewska. Z pewnością pojawiliby się też tacy, którzy wskazaliby Kayah. Nie jest bowiem tajemnicą, że wspomniana piosenkarka zadebiutowała w 1988 roku. Od tego momentu stworzyła mnóstwo przebojów, wśród których warto wymienić takie tytuły, jak m.in. "Prawy do lewego" oraz "Śpij kochanie śpij".

Chociaż od momentu debiutu Kayah na scenie minęło ponad 30 lat, piosenkarka nadal utrzymuje się na fali popularności. By podgrzać zainteresowanie wokół własnej osoby, co jakiś czas udziela wywiadów, w których ujawnia skrywane sekrety z życia prywatnego. W jednej z nich wyjawniła, że przyszło jej się zmierzyć z poważną chorobą:

Przy Hashimoto nie chce się uprawiać sportów, niczego się nie chce. Tyje się także od "patrzenia na szklankę wody". Tak zwalnia metabolizm. Dochodzi do dużych opuchnięć. Ma się skłonności do depresji, zaburzenia snu - opowiadała jakiś czas temu w "Vivie!".

Kayah dodała także, że choroba wiąże się z wieloma ograniczeniami, np. koniecznością stosowania rygorystycznej diety.

Pilnuję się, aby nie jeść mięsa, ani kawałeczka, który czasem zdarza się załapać bezwiednie. (...) ta choroba przełożyła się w zasadzie na każdą sferę życia, na to, jak wyglądam, na to, ile mam energii, jak czuje się psychicznie. Walczę jednak, mam lepsze i gorsze momenty. Przede wszystkim zaczęłam świadomie jeść, unikam glutenu, który jest absolutnie wykluczony przy walce z Hashimoto. Nie jest łatwo - zdradziła magazynie "Uroda życia".

Kayah kilka tygodni temu była jedną z niekwestionowanych gwiazd festiwalu w Opolu. Na scenie sprawdziła się nie tylko jako wokalistka, ale także jako prowadząca.

Z kolei niedawno piosenkarka wystąpiła gościnnie podczas jednego z koncertów. Na scenie nie była sama - towarzyszył jej Nick Sinckler, czym artystka pochwaliła się w mediach społecznościowych. Jak ujawniła we wpisie, przyjemnie się im razem występowało:

Wspaniały to był dzień, pełen zabawy, szaleństwa, dobrej muzyki i cudownych artystów. A jeśli jeszcze na dodatek został zarejestrowany to czego chcieć więcej. Dziękuję @nsinckler za zaproszenie. Dziękuję także, za tak pozytywny odzew po wczorajszej premierze "Na językach". Dostałam mnóstwo wiadomości, za które ogromnie dziękuję. Łopaty wszystkich krajów łączcie się!!!!

Trudno oprzeć się wrażeniu, że na wspomnianych zdjęciach Kayah jest nieco wygładzona. To kwestia światła czy dobrego retuszu? Zerknijcie do galerii, by zobaczyć najnowsze fotografie gwiazdy.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!