Wszystko nagraliśmy, liderowi Boys całkiem puściły hamulce! Bluzga jak opętany i pokazuje wulgarny gest [TYLKO U NAS WIDEO]

Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Roztańczony PGE Narodowy był okazją do tego, aby wysłuchać swoich ulubionych artystów i bawić się w rytm ich hitów. Jednak nie samą muzyką człowiek żyje, o czym przekonała się nasza dziennikarka, która rozmawiała z oburzonym Marcinem Millerem z zespołu Boys. Wyznał nam szczerze, że jakiś czas temu dokonał złego wyboru, i wyraził to bardzo dobitnie w ostrych słowach przed naszymi kamerami. Emocje, które w sobie zbierał, w końcu puściły i nie krępował się przed niczym. Poznaj szczegóły tej wypowiedzi w wideo poniżej. Było naprawdę ostro!

Rozmowa z Marcinem Millerem toczyła się jak każda i nic nie zapowiadało tego, że za chwilę jeden z najbardziej cenionych i lubianych artystów disco polo wyjedzie z ciężką artylerią słowną. Było naprawdę ostro, a 54-latek nie miał zamiaru się opamiętać. Co doprowadziło go do takich emocji?

Marcin Miller jakiś czas temu trafił na rutynowe badania, które regularnie wykonuje co kilka lat. W jednej chwili ordynator szpitala, w którym przebywał lider zespołu Boys, poprosił o niecodzienną przysługę. Delikatnie zasugerował, aby ten dodał zdjęcie ze szpitala i w subtelny sposób zareklamował kontrolne wykonywanie badań i ogólne dbanie o siebie. Marcin Miller potraktował to jako holistyczne podejście do pacjenta i wierzył, że to przyniesie dobry skutek, w końcu jakiś czas temu w podobny sposób to samo miejsce promowała Sylwia Grzeszczak. Już wtedy czuł jednak, że to może przynieść odwrotny skutek, i powiedział wówczas do ordynatora:

To, o co pan teraz prosi, będzie hejt. Niech pan uważa.

Okazało się, że nie wszystko poszło zgodnie z planem - pomysł na rozpropagowanie szeroko pojętego leczenia nie był strzałem w dziesiątkę. Ktoś miał zarzucić Millerowi, że ten wcale nie zmaga się z chorobą, a jedynie promuje szpital, a wszystko przez złe podsunięcie lokalizacji przez jedną z popularnych aplikacji. Marcin Miller przebywał wówczas na oddziale ogólnym, a w lokalizacji postu, którym podzielił się z fanami, automatycznie znalazł się oddział onkologiczny, przez co niektórzy mogli poczuć się wprowadzeni w błąd. No i się zaczęło!

Debilizm ludzi polega na tym, że komentują nagłówki. Nie zapyta się Marcina Millera, jak było naprawdę. Nie, po ch** to? [...] Co ja mogę teraz powiedzieć? Mogę się bronić, mogę opowiadać, ale to i tak nie ma żadnej różnicy, ponieważ prawda jest zawsze jedna, czyli taka, którą oni sobie wymyślą - mówił rozemocjonowany lider Boys przed kamerami ShowNewsa.

Widać było jego ogromne oburzenie i można odnieść wrażenie, że to pierwszy raz, gdy Marcin Miller mógł zetknąć się osobiście z takim hejtem. Był obruszony do tego stopnia, że na koniec pokazał wulgarny gest w kierunku kamery.. Całą rozmowę Klaudii Lewandowskiej zobaczycie poniżej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Anna Głogowska i Piotr Gąsowski

Kim jest partner Anny Głogowskiej? To cudzoziemiec zastąpił ...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pola
Prawda jest taka że jesteś wulgarnym prostakiem!
Wróć na shownews.pl shownews.pl