Na początku maja mediami wstrząsnęła informacja, że decyzją Polsatu Katarzyna Dowbor nie pojawi się w najnowszym sezonie "Naszego nowego domu". Dziennikarka była związana z tym formatem od dekady i w tym czasie wraz z ekipą programu odmieniła życie wielu polskich rodzin. Decyzja o zmianie prowadzącej była szokująca nie tylko dla widzów, ale także współpracowników Katarzyny Dowbor. Wiesław Nowobilski, kierownik ekipy remontowej "Naszego nowego domu", do tej pory nie może uwierzyć, że zabraknie jej na planie.
- To do mnie jeszcze całkiem nie dotarło. Nie miałem póki co możliwości spotkania się z panią Elżbietą Romanowską [nową prowadzącą - przyp.red.]. Mam wrażenie, że jak przyjadę na plan, to Kasia tam będzie. W ogóle nie myślę, że ktoś inny miałby być prowadzącym. Zresztą dla nas wszystkich to był szok. Byliśmy zdumieni takim obrotem spraw - wyznaje Wiesław Nowobilski w rozmowie z ShowNews.pl.
Mimo to pan Wiesław jest optymistą i liczy na owocną współpracę z Elżbietą Romanowską. Wie, że będzie mu brakowało Katarzyny Dowbor, ale chce odłożyć sentymenty na bok, aby w pełni oddać się swojej misji, czyli pomaganiu ludziom. Uwielbiany przez widzów kierownik budowy słyszał też wiele dobrego o następczyni Dowbor.
- My się skupiamy na pomocy innym ludziom i to nas wszystkich łączy. Z tego, co słyszałem, pani Ela jest bardzo sympatyczna, zawsze uśmiechnięta. Takich ludzi lubię, dlatego myślę, że wszystko się ułoży na planie i będzie nam się dobrze współpracowało. [...] Jestem dumny z siebie, z chłopaków, z całej mojej ekipy, że możemy pomagać. Tego może nie widać, bo my się zajmujemy pracą i musimy w ciągu tych pięciu dni wyremontować dom, ale później, jak się ogląda odcinek w telewizji, i widzi, jak ta rodzina się cieszy, jacy są szczęśliwi, bo dostali nowe życie, to jestem naprawdę dumny, że mogłem się do tego przyczynić. Mam wtedy poczucie spełnionej misji.
Kierownik budowy z "Naszego nowego domu" jest pewien, że relacja jego i Katarzyny Dowbor nie ucierpi przez decyzję Polsatu.
- Z Kasią mieliśmy i dalej mamy dobry kontakt. Tym bardziej, że mieszkanie, które wynajmuję, jak mam np. pracę w Warszawie, znajduje się niedaleko Kasi. Często u niej bywałem na kawie, bo mnie zapraszała i jak tylko była możliwość, to do niej jechałem. Nasz kontakt się na pewno nie urwie - zapewnia w rozmowie z ShowNews.pl.
ZOBACZ TEŻ: Wiesław Nowobilski z "Nasz nowy dom" ma jedno marzenie. Łzy cisną się do oczu
Wiesław Nowobilski od siedmiu lat kieruje ekipą budowlaną w programie Polsatu. W zeszłym roku pojawił się w "Tańcu z gwiazdami" i odpadł dopiero przed finałem. Za jego wygraną trzymały kciuki miliony widzów. Mimo że mężczyzna ostatecznie nie zdobył Kryształowej Kuli, zaszedł naprawdę daleko. Co ciekawe, Wiesio jest otwarty na nowe wyzwania i… widziałby siebie w roli prowadzącego programu o tematyce budowlanej!
- Zgodziłbym się na coś takiego, tym bardziej, że mam duże doświadczenie w budowie. Od 30 lat zajmuję się budowami i remontami, więc myślę, że widziałbym się w takiej roli. [...] Bardzo dobrze czuję się przed kamerą, choć na początku było stresująco - powiedział.
Oglądalibyście program z Wiesławem Nowobilskim w roli prowadzącego?
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Tulia znowu w kwartecie i to jakim! Mlynkova zasila zespół!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Poważne zarzuty wobec lidera kultowego zespołu. Podał fance "tabletkę gwałtu"?
- „Szczena” wyjechał z Polski za chlebem? Wiemy, jak zarabia były „Chłopak do wzięcia”!
- Nie żyje brat polskiej gwiazdy. "Miał najładniejszy uśmiech na świecie"
- Roxie Węgiel w pierwszym wywiadzie z ukochanym. "Nieopisana chemia"