Wiesław Nowobilski i Martyna Kupczyk komentują odejście Katarzyny Dowbor z "Nasz nowy dom". Co dalej z programem?

W poniedziałek, 8 maja, media obiegła informacja, że Katarzyna Dowbor odchodzi z programu "Nasz nowy dom" po 10 latach współpracy z Polsatem. Decyzja ta zszokowała fanów show, którzy w komentarzach wyrazili swoje oburzenie. Sprawę skomentowała sama Katarzyna Dowbor, która ujawniła, że to nie ona pożegnała się ze stacją, i podziękowała zarówno ekipie, jak i widzom.

Bardzo szybko wśród fanów pojawiło się pytanie, co dalej z programem "Nasz nowy dom". Widzowie formatu jęli zastanawiać się, czy odejście Katarzyny Dowbor zapowiada jego koniec. Serwis Plejada skontaktował się z Wiesławem Nowobilskim, kierownikiem budowy w show "Nasz nowy dom", oraz Martyną Kupczyk, projektantką wnętrz, którzy pracowali z lubianą prowadzącą. Jak zareagowali na zmiany w formacie i co z przyszłością programu Polsatu?

Martyna Kupczyk, która odpowiada za projektowanie wnętrz w programie "Nasz nowy dom", przez minione lata współpracowała z Katarzyną Dowbor. Podczas rozmowy z serwisem podziękowała byłej już prowadzącej.

- W Polsacie jest nowy dyrektor programowy i to są jego decyzje, z którymi ja nie mogę dyskutować - ma nowy pomysł na program. Jedynie mogę podziękować Kasi za 10 lat wspólnej pracy przy programie "Nasz nowy dom". (...) Teraz idzie nowe. Ja jestem architektem, nie jestem w roli prowadzącej - w programie mam zupełnie inną rolę. Pan dyrektor widzi to jakoś inaczej - opowiadała Plejadzie projektantka z "Nasz nowy dom".

Jak wyjawiła Martyna Kupczyk, właśnie rozpoczyna się kolejna edycja show, w którym zobaczymy nową prowadzącą.

- Wiem jedynie tyle, że już mamy plan produkcji. Teraz zaczynamy nową edycję i będziemy wchodzić w nowe nagrania. Nadal będziemy remontować domy. Na pewno format będzie odświeżony. Będzie nowa prowadząca, która stworzy też coś nowego - mówiła serwisowi.

Okazuje się, że Wiesław Nowobilski, lubiany kierownik budowy, który wystąpił także w "Tańcu z gwiazdami", był zaskoczony faktem, że Katarzyna Dowbor nie pojawi się w kolejnej edycji "Nasz nowy dom".

- Jestem bardzo zaskoczony tą informacją (zresztą jak wszyscy) o odejściu Kasi z programu. W programie nie jestem od samego początku, jestem tam sześć lat. Kasia bardzo ciepło przyjęła mnie w programie i mieliśmy ze sobą świetną relację. Bardzo jej za to dziękuję. Nie mnie jednak oceniać odejście Kasi z programu. Wiem, że nowy sezon zaczyna się już wkrótce i będziemy pomagać następnym rodzinom. Jak to będzie wyglądać, to jeszcze nie wiem - powiedział Plejadzie.

Kierownik budowy zaznaczył, że na tę chwilę nie wie nic o kolejnych ewentualnych zmianach i on sam ma pojawić się w kolejnej edycji "Nasz nowy dom".

Jak sądzicie, kto powinien poprowadzić kolejny sezon programu?