TVP Info. Anna Popek zaliczyła wpadkę na wizji? Wypowiedź dziennikarki mocno zaskoczyła widzów: "Ktoś do zwolnienia?"

Anna Popek od lat jest twarzą Telewizji Publicznej, a poranne pasma to jej specjalność. Prezenterka prowadziła już m.in. "Kawę czy herbatę?", magazyn "Dzień dobry, Polsko!", była także współprowadzącą "Pytania na śniadanie". Od 2018 roku można ją oglądać na antenie TVP Info, w programie "Wstaje dzień", który emitowany jest od poniedziałku do piątku, o godz. 6:00.

24 marca, w Narodowym Dniu Życia, Anna Popek przywitała widzów TVP Info tymi słowami:

Dzień dobry, jest środa, 6 rano, Anna Popek, witam Państwa. Co dzisiaj? Dzisiaj Narodowy Dzień Życia. Życie zaczyna się od narodzin – powiedziała Anna Popek na wizji.

Jej wypowiedź wprowadziła część widzów w konsternację. W programach Telewizji Publicznej często poruszana jest kwestia ochrony życia ludzkiego "od poczęcia do naturalnej śmierci". To z kolei "gryzie się" z wypowiedzią Anny Popek.

Przeczą sami sobie? Czy ktoś do zwolnienia? – zastanawia się w sieci jeden z internautów.

Warto przypomnieć, że po wyroku TK w sprawie tzw. aborcji eugenicznej Anna Popek krytycznie wypowiadała się o uczestniczkach Strajków Kobiet:

Gwiazdunie telewizyjne, showbiznesowe, często mówią to, co jest potem sztucznie nagłaśniane. Chociażby sprawa aborcji. Wspierają czarne marsze, fotografują się z piorunem na policzku z wymowną mina, a w domu tulą swoje ukochane dzieci do piersi i są piewcami życia rodzinnego. – pisała kilka miesięcy temu w mediach społecznościowych.

Czy więc Anna Popek zaliczyła wpadkę w TVP? Oceńcie sami.