To powinno zostać w sypialni! Coś wystawało pod kusych ciuszków córki Englerta...

Wiktoria Zając
To powinno zostać w sypialni! Coś wystawało pod kusych ciuszków Englertówny...
To powinno zostać w sypialni! Coś wystawało pod kusych ciuszków Englertówny... AKPA, instagram/@helena_englert
Helena Englert dobrze wie, jak przyciągnąć zainteresowanie - od podszewki zna polski show-biznes, w końcu dorastała w blasku fleszy. Córka Jana Englerta i Beaty Ścibakówny wrzuciła ostatnio do sieci kilka wakacyjnych kadrów. Oto zobaczyliśmy 24-letnią Helenę w bikini, a także w półprzezroczystej, krótkiej bluzce - spod ubrań wystawały jej sznureczki od bielizny... Englertówna pokusiła się nawet o wyznanie dotyczące swojej bielizny! Chcieliście to wiedzieć?

Mimo młodego wieku Helena Englert dobrze wie, jakimi prawami rządzi się branża rozrywkowa - dorastała w końcu w aktorskiej rodzinie. Córka Jana Englerta i Beaty Ścibakówny potrafi przyciągać zainteresowanie, a raz po raz wywołuje kontrowersje - i możemy przypuszczać, że zwykle robi to całkiem świadomie. Tym razem zwróciła uwagę, wrzucając do sieci kadry z wakacji. Czego tam nie było! Zacznijmy jednak od początku.

Czy tego chcemy, czy nie, Englertówna na dobre wkroczyła do show-biznesu. Raczej trudno zaprzeczyć temu, że rozpoznawalność co najmniej częściowo zapewniło jej pochodzenie oraz nazwisko taty, ale niektórzy kojarzą 24-latkę również za sprawą jej dziwacznych stylizacji i zaskakujących wypowiedzi. Ledwie parę miesięcy temu Helena Englert narzekała na trudy bycia aktorką, a w ostatnim wpisie zdradziła, że czeka ją sporo pracy i kolejne wolne będzie mieć w styczniu.

Młoda gwiazdka pochwaliła się w sieci kilkoma zdjęciami z wakacji. Już na pierwszym z nich widzimy ją w półprzezroczystej, bieliźnianej bluzce z ogromnym wycięciem na plecach. Spod ubrań wystają jej pojedyncze sznureczki od majtek, a żeby nie było wątpliwości, w dołączonym do zdjęć wpisie Helenka poruszyła temat swojej bielizny i zdradziła, że "nosiła striny". Ponadto otrzymaliśmy też obrazek Englertówny w bikini oraz dryfującej po wodzie w kole ratunkowym o nietuzinkowym kształcie - ona sama określiła je "kucykiem".

Fani oczywiście pospieszyli z komplementami, ba - jedna z internautek nazwała nawet córkę Englerta i Ścibakówny "kocicą". Nie da się ukryć, że bieganie, które ostatnio polubiła Helena, daje efekty - dziewczyna ma nienaganną sylwetkę. I tylko nieco zaskakuje, że króciutka, półprześwitująca bluzeczce z wycięciami oraz kokardkami nie została w sypialni. Zaledwie kilka miesięcy temu młoda gwiazdka grała w serialu wyśmiewającym inne celebrytki, a dziś dostarcza ludziom takich widoków... Logiczne?

Zobaczcie zdjęcia Heleny Englert w bikini i bieliźnianej bluzce w galerii ShowNews.pl:

To powinno zostać w sypialni! Coś wystawało pod kusych ciuszków Englertówny...

To powinno zostać w sypialni! Coś wystawało pod kusych ciusz...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl