To ona wychowuje dzieci Małgorzaty Rozenek. Synowie gwiazdy mówią do niej "babciu"

Małgorzata Rozenek-Majdan od lat uchodzi za jedną z najbardziej zapracowanych gwiazd polskiego show-biznesu. Aurę hiperaktywnej osoby, która nie potrafi usiedzieć długo w jednym miejscu, celebrytka wytworzyła wokół siebie już za czasów swojego telewizyjnego debiutu w programie "Perfekcyjna Pani Domu". Kolejne etapy jej medialnej kariery tylko utwierdzały wszystkich w przekonaniu, że w słowniku Małgosi nie ma takiego określenia jak "przesyt". Kolejne programy, kampanie reklamowe, "sekretne projekty" i medialne afery z udziałem wykreowanej przed Edwarda Miszczaka gwiazdy sprawiły, że wiele osób szybko zaczęło narzekać, że Małgorzata Rozenek zaczyna im już wyskakiwać z przysłowiowej lodówki.

Obecność Małgorzaty Rozenek-Majdan w przestrzeni medialnej budzi skrajne emocje. Jedni ją uwielbiają, drudzy zaś nie są w stanie jej znieść i od razu sięgają po pilot, gdy tylko ich uszu dobiegnie jej charakterystyczny chrypliwy głos. Jedno jest jednak pewne - trudno przejść obok niej obojętnie. Wątpliwości nie ulega także fakt, że spektakularny marsz Rozenkowej na celebrycki "Olimp" znacznie ułatwiła jej konkretna pomoc ze strony osób, które wyręczają ją w wielu codziennych obowiązkach wynikających z prowadzenia domu i posiadania dzieci.

Łączenie kariery zawodowej z macierzyństwem oczywiście nie jest niemożliwe, ale na pewno nie należy do prostych zadań. O Małgosi Rozenek można powiedzieć wiele, ale trzeba przyznać, że akurat w tym aspekcie nie upiększa i nie idealizuje rzeczywistości. Była prowadząca kontrowersyjny eksperyment telewizyjny o nazwie "Projekt Lady" otwarcie przyznaje, że może sobie pozwolić na taki a nie inny styl życia tylko dzięki temu, że od lat korzysta z usług zaufanej niani.

Ja kocham bardzo swoje dzieci, ale też zdaję sobie sprawę z tego, jak trudnym wyzwaniem jest macierzyństwo, szczególnie dla pracującej mamy. Staram się ułatwiać sobie to jak najbardziej się da. Mam bardzo wspierającego męża. Henryk ma cudowną nianię, która jest dla nas jak człowiek rodziny, bo jest z nami już od bardzo dawna - wyznała jakiś czas temu w rozmowie z redaktorką serwisu Plejada.

O tym, jak długo pani Bożena jest już obecna w życiu Małgorzaty Rozenek, najlepiej świadczy fakt, że kobieta nie tylko już od trzech lat opiekuje się Heniem, ale także zajmowała się wcześniej nastoletnimi już dziś synami gwiazdy z jej małżeństwa z aktorem Jackiem Rozenkiem.

Pomagała wychowywać Stasia i Tadzia, więc tak naprawdę chłopcy mówią do Bożenki "babciu". Ona jest z nami zawsze - oznajmiła Rozenek w tym samym wywiadzie.

Małgorzata Rozenek zażartowała też kiedyś, że "Bożenka rządzi i zarządza domem". Jak jednak pokazało życie żwawa seniorka jest niezastąpiona nie tylko tam. Kobiety nie brakuje nawet na rodzinnych wakacjach Majdanów. Dwa lata temu zabrali ja ze sobą na szeroko relacjonowany w mediach społecznościowych urlop w Meksyku, czyli jedną z ich pierwszych dłuższych wypraw po narodzinach Henia. Dzięki temu "Perfekcyjna" mogła chociażby o poranku w spokoju uprawiać jogę, a Radek pluskać się w basenie.

Fajnie?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl