Syn polskiego muzyka wysyłany do "psychiatryka"! Mama chłopca pokazała poruszające nagranie

Aldona Kleczkowska
Dziecko Tymona Tymańskiego mogło trafić do "psychiatryka". Poruszające nagranie pokazała jego mama.
Dziecko Tymona Tymańskiego mogło trafić do "psychiatryka". Poruszające nagranie pokazała jego mama. AKPA/Instagram
Do sieci trafiło właśnie poruszające nagranie zrozpaczonej mamy 10-letniego syna Tymona Tymańskiego, która opowiedziała o tym, jak ich syn miał zostać zabrany do "psychiatryka". Zalana łzami Maria Bros opublikowała filmik, wyznając, że robi to z bezsilności. Co się takiego stało, że 10-latek znalazł się w takiej sytuacji?

Tymon Tymański, kontrowersyjny muzyk znany z bezkompromisowego sposobu bycia, doczekał się czwórki dzieci z dwiema kobietami. Jego ostatnia żona, Maria Bros, urodziła mu syna Teo i córkę Lunę. Małżeństwo rozstało się w 2019 roku, w atmosferze skandalu: Tymański wcześniej udzielił głośnego wywiadu, w którym chwalił się, że żyją "w otwartym związku". Jak można było się domyślać, Maria Bros raczej tej otwartości nie popierała.

Niestety, byłą żonę Tymańskiego spotkał następny problem. Kobieta opublikowała na Instagramie poruszające nagranie, w którym, wśród płaczu i łez, wyznała, że 10-letni Teo miał zostać "zabrany do psychiatryka". Personel szkoły chłopca zadzwonił do niej i zagroził wezwaniem karetki pogotowia, bo chłopiec... przewrócił biurko. Teo ma spektrum autyzmu.

Jeśli nie odbiorę dziecka w ciągu 15 min, to zostanie wezwana do niego karetka i dziecko zostanie zabrane do "psychiatryka". Jestem sfrustrowana. Mamy coraz więcej osób neuroatypowych, a podejście w Polsce wcale się nie zmienia

- mówiła w relacji Maria Bros.

Kobieta przyznała, że jest już bezsilna. Wie, że spotyka na swojej drodze też wyrozumiałych nauczycieli, ale Teo nie może chodzić do szkoły specjalnej, ponieważ jego "norma intelektualna" nie budzi zastrzeżeń. Niestety, w "normalnej" szkole nie radzi sobie ze wszystkim.

Cały system skupiony jest na tym, aby zniszczyć dziecko i zniszczyć rodzica. Jeśli coś w tym kraju ma się, k****, zmienić, to niech zmieni się to, bo dzieci tworzą naszą przyszłość. Mam dosyć

- powiedziała.

Po nagraniu do Marii Bros odezwały się dziesiątki kobiet w podobnej jak ona sytuacji. Była żona Tymona Tymańskiego pokazała na Instagramie kilka historii i podziękowała matkom dzieci neuroatypowych za to, że zechciały podzielić się z nią swoimi problemami. Przekazała także, że była na spotkaniu w szkole i sytuacja zostanie rozwiązana znacznie łagodniej. "Dyrekcja stanęła na wysokości zadania" - przekazała Maria Bros.

Kim jest osoba neuroatypowa lub neuroróżnorodna? Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej stosuje się takie określenie. Opisuje ono osoby odbiegające od jakiegoś "wzorca" zachowań, ale co ważne, słowo to ma ich nie krzywdzić. To nie jest wina osób neuroatypowych, że zachowują się w taki, a nie inny sposób. Ich problemy mogą być większe, gdy otoczenie nieodpowiednio reaguje na ich potrzeby - np. agresją czy wyśmiewaniem. Osoby neuroatypowe są wśród nas bliżej niż nam się wydaje. Przeczytacie o tym tutaj:

Dziecko Tymona Tymańskiego mogło trafić do "psychiatryka". Poruszające nagranie pokazała jego mama.

Syn polskiego muzyka wysyłany do "psychiatryka"! Mama chłopc...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 2

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

B
Blanka
Wspolczuję,ale proszę pomyslec jak przestraszone są inne dzieci,gdy kolega tak agresywnie się zachowuje.Moj syn miał kolegę Kazia,ktory rzucał krzeslami.Moje dziecko balo sie chodzic do zerowki
P
Poinformowany
Kiedys to sie nazywało łobuz albo chuligan.
Wróć na shownews.pl shownews.pl