Sylwia Peretti wyszła do ludzi rok po tragedii. Od bogactwa aż się w głowie kręci | ZDJĘCIA

Jak zapewne pamiętacie, w lipcu ubiegłego roku Sylwię Peretti spotkała niewyobrażalna tragedia. Jej jedyny syn zginął wraz z trzema kolegami w straszliwym wypadku samochodowym na krakowskim Moście Dębnickim. Przez wiele miesięcy nie było jasne, czy Peretti kiedykolwiek zdecyduje się na powrót do show biznesu. Z czasem jednak zaczęła udzielać sporadycznych wypowiedzi na temat tego, jak udało jej się przetrwać po utracie ukochanego dziecka. Teraz możemy mieć już pewność, że celebrytka stopniowo odnawia kontakty ze swoimi bliskimi znajomymi.

Dla osób, które nie śledziły poczynań Sylwii w ramach "Królowych Życia" przypomnijmy tylko, że przedsiębiorczyni na co dzień zamieszkuje wraz ze swoim mężem, Łukaszem Porzuczkiem, ogromną willę pod Krakowem. Widok jej osoby w Warszawie jest więc raczej rzadkością. Tym razem jednak celebrytka zrobiła wyjątek.

Nasi paparazzi spostrzegli Peretti w ten czwartek, gdy opuszczała ulubioną knajpę celebrytów przy ulicy Mokotowskiej w Warszawie. Ten charakterystyczny rockowy styl i zamiłowanie do kosmicznie drogich dodatków wszędzie byśmy rozpoznali. Sylwia wciąż pozostaje wierna sandałkom na wysokim obcasie. Do tego na jej ramieniu wypatrzyliśmy wymarzony model torebki każdej szanującej się fashionistki - Birkin od Hermesa, która potrafi kosztować od 100 tysięcy złotych w górę (!).

Peretti opuściła restaurację w towarzystwie rosłego mężczyzny - swojego bliskiego współpracownika - oraz dwóch pociesznych psiaków. Po krótkiej rozmowie przed lokalem celebrytka załadowała się do wypasionego Mercedesa G Klasy wartego w przybliżeniu 600 tysięcy złotych.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!