ShowNews.pl: W ubiegłym roku ponownie zasilił Pan szeregi OT.TO. Jakie emocje towarzyszyły Panu podczas tego powrotu?
Ryszard Makowski: Wróciłem do Kabaretu OT.TO po 21 latach. Pragnę zaznaczyć, że nigdy nie byliśmy skłóceni. Były odmienne wizje, które w pewnym momencie doprowadziły do rozejścia się, ale jestem wdzięczny kolegom, że przez ten czas utrzymali kabaret i miałem gdzie wrócić. Co więcej, zapanowała atmosfera euforii z powodu ponownej wspólnej pracy, podobna do tej z początku lat 90., kiedy przebijaliśmy się na rynek. Moment, gdy wpiąłem sobie ponownie w klapę legendarną żyletkę OT.TO, był dla mnie wzruszający.
OT.TO jest świeżo po wydaniu nowego albumu pt. "To już lato". Jaki był klucz doboru utworów, które ostatecznie znalazły się na tym krążku?
Postanowiliśmy nagrać wreszcie w dobrych wersjach muzycznych nasze klasyki: „To już lato”, „Wakacje” i „Zasmażkę”, ale trzon płyty stanowi 10 premierowych utworów naszego autorstwa. Większość z nich została napisana specjalnie na ten album w styczniu i lutym 2023 roku. Wybór był trudny, bo mieliśmy dużo dobrych piosenek. Kluczem było to, żeby każdy mógł zaprezentować swoją twórczość. Jestem pod wrażeniem formy kolegów, którzy napisali parę rewelacyjnych piosenek. Też starałem się nie odstawać. Jeden z dziennikarzy po przesłuchaniu materiału stwierdził: „No takie numery, że iskry spod sandałów lecą”.
Jak ocenia Pan aktualną kondycję polskiej sceny kabaretowej?
Nie lubię oceniać innych. Temat jest trudny, bo u nas kabaret został obecnie zastąpiony przez niewyszukaną estradówkę. Nie oglądam tego typu performensów, gdyż krępuje mnie słuchanie wulgaryzmów ze sceny. Co gorsza, dzieje się to przy akceptacji publiczności.
Czy pojawili się jacyś nowy artyści, którzy Pana zachwycili?
Niestety nie. Wprost przeciwnie. Natomiast zachwycił mnie ostatnio Jan Pietrzak. 26 kwietnia zagrał rewelacyjny koncert z okazji swoich 86. urodzin. Imponuje mi, że Janek Pietrzak, pomimo wielu przeszkód, od ponad pięćdziesięciu lat prowadzi kabaret „Pod Egidą”. Cały czas są wokół niego młodzi ludzie. Też przez wiele lat miałem zaszczyt w tym kabarecie występować.
O stawkach artystów estradowych krążą już legendy. Ile jest prawdy w doniesieniach na temat kosmicznych zarobków kabareciarzy?
Jak to się mówi w branży: „gra się, ma się”. Kabareciarze, tak jak pozostali popularni artyści, zarabiają bardzo dobre pieniądze. Z tym, że nie jest to wbrew pozorom łatwy pieniądz. Życie w trasie bywa zwodnicze. Poza tym nie jest proste utrzymywanie się na szczycie przez wiele lat. Do tego trzeba bardzo się pilnować, żeby nie wpaść w chałturę.
Jakie są plany OT.TO na resztę tego roku?
Trwa promocja płyty „To już lato”. Staramy się dotrzeć do słuchaczy i pokazać, że jesteśmy cały czas w dobrej formie, i twórczej i odtwórczej. Latem sporo występujemy, ale marzymy o tym, żeby zagrać parę koncertów z towarzyszeniem Chopin University Big-Band, z którym nagraliśmy właśnie album „To już lato”, a jeszcze wcześniej, w zeszłym roku, świąteczną płytę „Wesołych Świąt”. Jeśli państwo chcecie w prosty sposób poprawić sobie humor, polecamy nasze nowe piosenki. Są dostępne także w streamingu.
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Zobacz Q&A z o Tomaszem Jacykowem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?