Roxie Węgiel niewiele pamięta ze ślubu kościelnego z Kevinem Mglejem. Zaskakujące wyznanie miesiąc po ceremonii

Roksana Węgiel regularnie gości w kolorowej prasie. Ta nie tylko szczególnie chętnie rozpisuje się o jej zawodowych dokonaniach, ale także sporo uwagi poświęca życiu prywatnemu młodej piosenkarki. W ostatnich tygodniach sporo się u niej działo. Przypomnijmy, Roxie dwukrotnie stanęła na ślubnym kobiercu. Najpierw przed urzędnikami, potem przed ołtarzem przysięgali sobie z Kevinem Mglejem.

O drugim ślubie Roxie rozpisywały się niemal wszystkie kolorowe portale. Analizowano pierwszy taniec, stylizacje państwa młodych, a głos zabierały osoby z otoczenia małżonków. Wśród nich była m.in. matka Roksany, Edyta Węgiel, która w rozmowie z ShowNews.pl powiedziała, że "wesele było bajkowe i ma nadzieję, że takie będzie także życie nowożeńców".

Oni wzięli ślub cywilny dużo wcześniej, więc mieliśmy już trochę czasu, żeby przygotować się do roli teściów. Rodziców Kevina też poznaliśmy, to mili ludzie. A czy to nie jest zbyt wczesny wiek na ślub... to już zostawimy dla siebie. Podobnie jak to, czy chciałabym zostać babcią. Nie chcę wylewać się publicznie. To wesele Roksany było jak w bajce, tylko żeby życie takie było.

Chociaż od drugiego ślubu Roxie i Kevina minął już ponad miesiąc, zdarza się, że piosenkarka na temat ślubu i wesela wypowiada się w wywiadach. Tak jak niedawno, gdy w rozmowie z portalem Co za tydzień ujawniła, że "najpiękniejszym wspomnieniem z tego dnia była dla niej sama ceremonia kościelna, bo razem z małżonkiem są osobami wierzącymi". Zapytana o to, czy coś ją zaskoczyło, odparła, że "raczej nie, bo niewiele pamięta"

To były takie emocje, że tak naprawdę wiele z tego nie pamiętam. Pogoda dopisała, zarówno my jak, i goście bawili się doskonale. Nasze planerki ślubne spisały się na medal. [...] Zanim się obejrzałam, wesele dobiegało już końca. To chyba dobrze, bo czasem mam tak, że czas mi się bardzo dłuży przy różnych okazjach, a tego dnia tak wiele się działo, że miałam wrażenie, że dzień był przynajmniej o połowę krótszy, niż zazwyczaj.

Piosenkarka podkreśliła też, że "nie wyobrażała sobie, by tata nie poprowadził ją do ołtarza". W galerii przypominamy, jak wyglądał drugi ślub Roxie i Kevina. Było jak w bajce?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!