Projektant ostro PRZEJECHAŁ SIĘ po żonie księcia Lubomirskiego! "Za nic ma styl..." [Tylko u nas]

Chcąc podpatrzeć, jak wygląda życie wyższych sfer, wcale nie trzeba sięgać wzrokiem za wielką wodę czy nawet do Wielkiej Brytanii - przedstawicieli tego elitarnego grona znajdziemy również na naszym podwórku. Do najbardziej medialnych należą bez wątpienia książę Jan Lubomirski-Lanckoroński, który tytułuje się jako "H.S.H. Prince", oraz jego rodzina, w tym małżonka - hrabianka Helena Mańkowska. O ich statusie niech świadczy choćby fakt, że nazywa się ich niekiedy polskimi royalsami, a ponadto żyją w pałacu.

Jan Lubomirski-Lanckoroński, były mąż Dominiki Kulczyk, doczekał się z nią dwójki dzieci. Owocem jego drugiego małżeństwa jest z kolei Elisabeth, którą w 2020 roku urodziła mu nowa żona, Helena Mańkowska. Arystokratyczna rodzina chętnie dzieli się informacjami dotyczącymi swojej działalności w mediach społecznościowych, gdzie trafiają też nowe zdjęcia. Spore zamieszanie wzbudziła jedna z ostatnich publikacji - żona Lubomirskiego założyła mini na ważne spotkanie. Przyznajcie sami, wybór na tyle zaskakujący, że jest się nad czym pochylić...

No właśnie. Dziennikarze ShowNews.pl postanowili poświęcić trochę uwagi nie tylko tej jednej, ale i pozostałym stylizacjom Heleny Mańkowskiej. W rzetelnej ocenie pomógł nam ceniony projektant gwiazd, zaprzyjaźniony z redakcją Daniel Jacob Dali. Zapytaliśmy go, co sądzi o strojach hrabianki. Oj, arystokratce nieźle oberwało się za to, co na siebie zakłada...

Żona księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego, hrabianka Helena Mańkowska za nic ma styl, który obowiązuje u przedstawicieli arystokracji. Większość z jej strojów nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją. Nie nosi długich pięknych sukni czy dopasowanych strojów. Również kolorystyka jest fatalna i ciężko znaleźć choć jeden outfit, który można by było uznać za godny tytułu, jaki reprezentuje

- surowym okiem ocenił ekspert.

Daniel Jacob Dali ma jednak receptę na uniknięcie kolejnych modowych potknięć. Jak przekazał projektant, żona Lubomirskiego mogłaby postawić na własnego stylistę lub wzorować się na brytyjskich royalsach. Cóż, to ostatnie raczej nie powinno stanowić problemu, tym bardziej, że podobno jej małżonek zna się z Windsorami. Może zatem byliby chętni udzielić hrabiance kilku modowych porad?

Helena Mańkowska powinna przyjrzeć się chociażby rodzinie królewskiej z Anglii, [by podpatrzeć] jak ubierają się arystokraci, albo zatrudnić stylistę, który dobrałby odpowiednie stroje nie tylko do jej tytułu, ale również do jej figury

- przytomnie zauważył w wypowiedzi dla ShowNewsa projektant.

Puenta jest - niestety - dość gorzka.

Arystokracja zobowiązuje, a w przypadku żony księcia nie widać nigdy stylu godnego pochwalenia

- ostro podsumował Daniel Jacob Dali.

Zobaczcie, jak ubiera się żona Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego, w galerii ShowNews.pl. Zgadzacie się z surową oceną projektanta?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!