Ostrowska-Królikowska ukrywała poważne problemy! Dopiero teraz sensacyjnie przerwała milczenie

Małgorzata Ostrowska-Królikowska w końcu zgodziła się na wzięcie udziału w "Tańcu z gwiazdami", co wywołało małe poruszenie w show biznesie. Nie jest bowiem tajemnicą, że o tak wielkie nazwisko producenci zabiegali latami, jednak Grażyna Lubicz z "Klanu" zawsze opierała się tym propozycjom. Z pewnością miało to wpływ na wysokość jej gaży, gdy w końcu zgodziła się tańczyć przed kamerami... Teraz podobno namówiła ją córka, Julia Królikowska, która była świadkiem telefonu od produkcji:

Wcześniej proponowano mi już kilka razy udział w "Tańcu z Gwiazdami", ale nigdy nie brałam tego pod uwagę, ponieważ byłam zajęta, miałam inne priorytety, dom, potem doszła choroba Pawła. Widziałam, że ten projekt wymaga poświęcenia dużej ilości czasu. Zawsze od razu mówiłam "nie, dziękuję". Gdy teraz dostałam telefon z produkcji, też od razu odmówiłam. Ale była przy tym moja córka Julka, która zapytała, dlaczego nie chcę wystąpić? Powiedziała mi tak: "Przecież ty lubisz tańczyć. Dobrze by ci to zrobiło. Wróci ci radość życia"

- opowiada w "Fakcie" Małgorzata Ostrowska-Królikowska.

Co ciekawe, aktorka w końcu rozgadała się o problemach, jakie ma jej rodzina. Nie jest bowiem tajemnicą, że po śmierci męża nie kwapiła się, by komentować w prasie chociażby wybryki syna Antka, który wciąż nie ma rozwodu z Joanną Opozdą. Życiorys i problemy Antka to temat na film, ale Ostrowska-Królikowska, troskliwa mama rozwydrzonego celebryty, nigdy nie dała nikomu odczuć, że spiera się z synem. Przerwała milczenie dopiero teraz...

Rodzina martwi się o mnie trochę. Tyle mieliśmy przez ostatnie lata problemów. Córka uświadomiła mi, że warto to zrobić, poruszać się. Julka powiedziała mi, że muszę to zrobić dla siebie, żeby poczuć te endorfiny i radość życia. Spojrzałem na nią i wiedziałam, że ma rację. Gdy zadzwonili po raz drugi, zgodziłam się. I rzeczywiście cieszę się na ten projekt. Ostatnie lata to był trudny czas i rozumiem, co Jula miała na myśli mówiąc: "Musisz znów poczuć radość życia"

- czytamy w "Fakcie".

Nie wiadomo jeszcze, z kim będzie tańczyć serialowa Grażynka Lubicz. Aktorka wyraża jednak nadzieję, że będzie ją uczył ktoś, kto zrozumie jej charakter, emocje i amatorską miłość do tańca.

Myślicie, że przed kamerami opowie o Antku nieco więcej? A może syn będzie kibicować mamie z trybun?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!