Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martyna Wojciechowska nie ma szczęścia w miłości. Pięć pierścionków zaręczynowych, dwa odwołane śluby i jeden rozwód

Dominika Nowak
Dominika Nowak
Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska AKPA/Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska nie ma szczęścia w miłości. Dziennikarka i podróżniczka miała dużego pecha do mężczyzn, a kiedy wydawało się, że w końcu znalazła tego jedynego i ułoży sobie życie, on postanowił ją opuścić po zaledwie trzech miesiącach małżeństwa. Z kim spotykała się gwiazda telewizji? Prześledziliśmy historię jej związków.

Martyna Wojciechowska jest jedną z największych gwiazd telewizji. Od wielu lat współpracuje ze stacją TVN i tworzy dla niej program "Kobieta na krańcu świata". Dodatkowo prężnie rozwija także swoją fundację Unaweza, wydaje książki i oczywiście wychowuje swoje pociechy: 15-letnią Marysię i 25-letnią przybraną córkę Kabulę. Choć zawodowo i prywatnie życie gwiazdy wydaje się być idealne, to niestety nie ma ona szczęścia w miłości. 

Martyna Wojciechowska była zaręczona pięć razy

Martyna Wojciechowska niebawem skończy 49 lat. Gwiazda telewizji aż pięciokrotnie była zaręczona. Po latach przyznała jednak, że kilka razy nie powinna przyjmować oświadczyn, a późniejsze wycofanie się z nich, czy rezygnacja ze ślubu były dla niej bardzo trudne.

- Bilans mam taki, że chyba nie zmarnowałam tego czasu, jeśli chodzi o poszukiwania. Pięć razy się zaręczyłam, dwa razy odwoływałam ślub pięć minut przed uroczystością - mówiła Wojciechowska w "Gali".

Ostatecznie Martyna Wojciechowska nie żałuje swoich wyborów.

- Każda z tych decyzji była dobra, bo doprowadziła mnie do miejsca, w którym jestem. Nawet jeśli była błędna, była bardzo ważna - mówiła w programie Łukasza Jakóbiaka.

Nieudany związek i zaręczyny z miliarderem

Martyna Wojciechowska przez cztery lata związana była z przedsiębiorcą Leszkiem Czarneckim (dziś jest on mężem Jolanty Pieńkowskiej). Zakochanych dzieliło 12 lat, jednak nie przeszkadzało im to snuć śmiałych planów na przyszłość. Byli zaręczeni i zamierzali nawet sformalizować swój związek. Łącząca Martynę i Leszka pasja do podróży i pogoń za adrenaliną sprawiły, że prasa rozpisywała się, iż planują oni lot w kosmos! Plotki te nie były całkowicie bezzasadne, gdyż w tamtym czasie Czarnecki zainwestował 20 milionów dolarów w załogowe loty. Niestety, w 2006 roku doszło do ich rozstania. Co ciekawe, byli partnerzy nigdy nie ujawnili, dlaczego zdecydowali zakończyć swoją relację. Martyna Wojciechowska zasugerowała jednak, iż przy partnerze nie mogła być w pełni sobą. 

- Gdy podczas treningu biegłam szybciej od partnera, on odczuwał dyskomfort. Wydawało mi się to kompletnie absurdalne, że muszę biec wolniej, aby nie doprowadzić do sprzeczki - wyznała w rozmowie z "Vivą".

Piękny owoc wielkiej miłości. Dziś córka Martyny Wojciechowskiej jest już nastolatką

Kolejnym ważnym mężczyzną w życiu Martyny Wojciechowskiej był Jerzy Błaszczyk. Informatyk, płetwonurek i rekordzista Polski podbił serce pięknej dziennikarki, a owocem łączącego ich uczucia była córeczka Marysia. Dziewczynka przyszła na świat w 2008 roku i niedługo po tym związek jej rodziców przeszedł do historii. Ze względu na dobro dziecka utrzymywali oni jednak bardzo poprawne relacje. To Jerzy Błaszczyk opiekował się Marysią, kiedy jej mama podróżowała, czy realizowała programy na krańcach świata. W 2016 roku mężczyzna zmarł na chorobę nowotworową. Martyna Wojciechowska wciąż jednak z dużą nostalgią wspomina byłego partnera.

Związek z przyjacielem, tajemniczy GOPRowiec i rajdowiec

Po rozstaniu z ojcem swojej córki Martyna Wojciechowska związała się z przyjacielem Jarosławem Kazberukiem. Po ponad dekadzie znajomości rozkwitł między nimi płomienny romans. Było to duże zaskoczenie, gdyż początkowo autorka programu "Kobieta na krańcu świata" deklarowała, że nie mogłaby spotykać się z Jarkiem i jest on dla niej niczym brat. Z czasem jej podejście się jednak zmieniło, a przyjaźń przerodziła się w miłość. 

Gwałtowne uczucie nie przetrwało próby czasu, a już w 2015 roku media obiegła informacja o związku Martyny Wojciechowskiej i tajemniczego ratownika beskidzkiej grupy GOPR o imieniu Michał. Mężczyzna był od niej sporo młodszy, miał za sobą nieudane małżeństwo i był ojcem czwórki dzieci. Ten bogaty "bagaż" nie przeszkadzał podróżniczce, która była wręcz zafascynowana partnerem. Imponował on jej swoją wiedzą, a także aktywnością zawodową. Był bowiem również nauczycielem i wykładowcą akademickim oraz pracował w fundacji Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. Brał udział w misjach medycznych w Gruzji, Sudanie Południowym czy Ukrainie.

Zaledwie dwa lata później pojawiła się informacja, że obiektem westchnień Martyny Wojciechowskiej jest przedsiębiorca i kierowca rajdowy Rafał Sonik. Mieli się oni spotykać w tajemnicy, gdyż w tamtym czasie mężczyzna był w związku z Karoliną Sołowow, z którą doczekał się syna. Oficjalnie nikt z zainteresowanych nie potwierdził, ani nie zaprzeczył krążącym plotkom. Jedyne informacje na temat łączącej ich relacji pochodziły od znajomych. 

- Spotykają się po kryjomu. Bywa, że on odbiera ją z lotniska, a następnie wychodzą osobnymi wejściami, by nie wzbudzić podejrzeń. Coraz więcej osób widuje ich mimo to razem i zadaje pytanie, co łączy tych dwoje - mówił informator WP Gwiazdy.

Pierwszy ślub Martyny Wojciechowskiej i złamane serce

Do tej pory tylko jednemu mężczyźnie udało się usidlić dziennikarkę i podróżniczkę - był nią Przemysław Kossakowski. Para poznała się w 2018 roku. Pierwszy raz spotkali się w pracy, wymienili uściski dłoni, a dodatkowo prowadzący "Down on road" dał jej swój numer telefonu. Ona nie odwdzięczyła się tym samym, dlatego też Przemek nie liczył na nic więcej. Przełom nastąpił po emisji odcinka programu Kossakowskiego, w którym to mężczyzna jadł zupę z płetwy rekina. Martyna Wojciechowska w pierwszej wiadomości do przyszłego męża zarzuciła mu skrajną nieodpowiedzialność i branie udziału w nagannych praktykach dewastujących ekosystem. Ostatecznie jednak znaleźli oni wspólny język. Najpierw razem zamieszkali, a w 2019 roku się zaręczyli. 16 października 2020 roku Martyna i Przemek stanęli na ślubnym kobiercu. Był to pierwszy w życiu ślub Wojciechowskiej i wydawało się, że w końcu odnalazła ona szczęście. Życie napisało jednak inny scenariusz, a małżeństwo rozpadło się po zaledwie trzech miesiącach! Podobno do rozstania doszło z inicjatywy Kossakowskiego.

- Po trzech latach związku i trzech miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie - napisała Martyna Wojciechowska na Instagramie. 

Choć Martyna Wojciechowska nie ma szczęścia w związkach z mężczyznami, to doskonale wie, że w życiu nie ma nic ważniejszego niż miłość, relacje i ludzie. 

- Wiele rzeczy może nam się wydawać istotnych na różnych etapach naszego życia, sława, sukcesy, pieniądze, zaszczyty, domy, samochody, ale tak naprawdę, jak się każdy z nas zastanowi, to nie ma nic ważniejszego niż miłość, relacje, ludzie i to, żebyśmy nie byli samotni - powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Wiedzieliście, że Martyna Wojciechowska miała tak burzliwe życie uczuciowe?

ZOBACZ TEŻ: Kuba Wojewódzki pochwalił się kolejnym samochodem. Czym jeździ król TVN-u? W jego garażu nie brakuje luksusowych pojazdów

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl