MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Gortat porzucił luksusowe życie i stał się komandosem?! "Zostałem wyjęty ze strefy komfortu". Odważnie!

Zuzanna Kropkowska
Marcin Gortat dodał nowy wpis na Instagramie, w którym pochwalił się dość zaskakującą aktywnością. Przekazał, że porzucił wygodne życie na rzecz treningów z profesjonalnymi żołnierzami. Opowiedział m.in. o trudnościach, z którymi przyszło mu się zmierzyć. Czyżby Gortat planował zostać komandosem? Poznajcie szczegóły na ShowNews.pl.

Kim jest Marcin Gortat?

Przez wiele lat Marcin Gortat był związany z NBA. Wylewał siódme poty na boisku, przez co zapracował sobie na dość pokaźną emeryturę. Chociaż w tym roku świętował 39. urodziny, nie musi martwić się o swoją finansową przyszłość. Jak ujawnił w lipcu 2022 r., dzięki decyzjom, które podjął w przeszłości, co miesiąc na jego konto wpływa 8,4 tys. dolarów.

Każdy zawodnik występujący w NBA jest zobowiązany do tego, aby część bieżących dochodów odkładać na funduszu emerytalnym. Wolną rękę ma się wyłącznie w kwestii wyboru, w co dany fundusz ma inwestować. Miałem to szczęście, że już na początku obecności w NBA podpytałem starszych kolegów, co jest najbardziej opłacalne, i koniec końców dobrze wybrałem. W tej chwili wartość mojego funduszu, z którego wypłacana jest emerytura, wynosi 4,5 mln dol. (prawie 18 mln zł). Całkowicie będę mógł go zlikwidować, gdy skończę 50 lat. Wtedy te pieniądze w całości trafią do mnie — komentował w Przeglądzie Sportowym Onet.

Nic więc dziwnego, że sportowiec zapracował sobie na to, by prowadzić luksusowe życie. Dowodem może być fakt, że w garażu sportowca stoją drogie samochody, a do swojej dyspozycji ma helikopter.

Marcin Gortat został komandosem

Gortat nie musi się już regularnie pojawiać na treningach, nic więc dziwnego, że znajduje sobie inne aktywności, które pozwalają mu wypełniać czas. Tak jak niedawno, gdy wybrał się na szkolenie z byłymi żołnierzami jednostki Grom. Chociaż trwało ono trzy dni, jak zdradził sportowiec na swoim Instagramie, na długo je zapamięta.

Przez 72h byłem praktycznie przeorany fizycznie, psychicznie i mentalnie. Przegłodzony (na własne życzenie), przemarznięty do punktu hipotermii, przemoczony przez 71 z 72h godzin i kompletnie wycieńczony ostatniego dnia:( (a uwierzcie mi ze wiem co to zmęczenie za czasów regularnej gry w NBA). Spaliśmy razem 6,5h przez 3 dni. Straciłem 9kilo i miałem pierwsze objawy odmrożenia na nosie i palcach. Ale to wszystko to bardzo mała cena za to żeby nauczyć się i doświadczyć pewnych rzeczy i popchnąć swój organizm do punktu, w którym byłem.

Koszykarz ujawnił, jak wyglądały wspomniane dni.

Ciągle w ruchu, ciągle w marszu pod górkę, czy w błocie - wspinając się po ściankach, czy zjeżdżając na linie, przechodząc rwące potoki czy siedząc z zaciągniętym workiem na głowę długimi godzinami z głośnikiem przy głowie, żeby nie zasnąć to wszystko sprawia ze marzysz o paru minutach odpoczynku i odrobinie ciepła. Później zdałem sobie sprawę, że nie zwracasz uwagi gdzie śpisz a miałem przyjemność przeleżeć 1,5h w lesie na śniegu z padającym deszczem w zerowej temperaturze. W tamtym momencie byłem szczęśliwy ze dostaliśmy parę minut na odpoczynek i zamknięcie oczu. Praktycznie przez 72h zostałem wyjęty z mojej strefy komfortu. Nigdy tego nie robiłem mimo ze chciałem spróbować.

Marcin Gortat dodał, że dzięki tej przygodzie docenił wygody życia codziennego, a także zdobył jeszcze więcej szacunku do żołnierzy i żołnierzy jednostek specjalnych.

Jesteście pod wrażeniem? Przypominamy też, jak wygląda luksusowe życie Marcina Gortata.

Jak wygląda emerytura Marcina Gortata?

Helikopter, luksusowe samochody, miliony na koncie... Tak wy...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Q&A FABIJANSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

M
MAx
Gortat to ćwok. Poczuł parcie na szkło i udaje mocnego gościa, a tak naprawdę to prymitywny dryblas, który chce zaistnieć. Przed wyborami nie mógł się doczekać powrotu Tuska i upadku reżimu PiS. :-))) I wszystko jasne. Następny s[wulgaryzm]....... z forsą któremu przeszkadzało to, że nie może za łapówy nic zrobić.
Wróć na shownews.pl shownews.pl