Krzysztof Baranowski i Bogumiła Wander tworzą parę od wielu lat, a pobrali się w 2005 roku. Niestety, ich szczęście zakłóciła choroba legendarnej prezenterki. Bogumiła Wander cierpi na Alzheimera i od kilku lat przebywa w specjalistycznym ośrodku. Dzięki temu dawna gwiazda, która w październiku 2022 roku skończyła 79 lat, ma zapewnioną całodobową opiekę lekarską. Krzysztof Baranowski odwiedza ukochaną w domu opieki w Konstancinie, gdy tylko ma ku temu okazję. Niestety, Bogumiła Wander nie poznaje już męża-żeglarza.
- Przyjeżdżam do niej, rozmawiamy, mówię normalnym swoim językiem, a ona swoim, który trudno zrozumieć. Można wyłowić z niego tylko pojedyncze zdania. Fizycznie się trzyma, ale psychicznie przebywa w innym świecie. I na szczęście nie zdaje sobie z tego sprawy, w jakim - mówił podczas rozmowy z "Vivą" Krzysztof Baranowski.
Bogumiła Wander już nigdy nie wróci do domu? Krzysztof Baranowski musiał pogodzić się z tą smutną wizją!
Bogumiła Wander w czasach PRL-u była jedną z największych gwiazd telewizji. Nie było wówczas osoby, która nie znalazłaby pięknej prezenterki. Niestety, dzisiaj to już tylko wspomnienie, bowiem stan…
Teraz jednak media donoszą, że Krzysztof Baranowski zostawi Bogumiłę Wander na kolejny rok - żeglarz wybiera się bowiem w samotny rejs. Podano również datę.
Krzysztof Baranowski zostawi Bogumiłę Wander i wypłynie w samotny rejs
Pierwszy samotny rejs przez Atlantyk Krzysztof Baranowski odbył w 1972 roku. Przygotowywał się do powtórzenia tego wyczynu w jego 50-lecie, jednak jego zamiary nie powiodły się ze względu na wybuch wojny w Ukrainie. Jak jednak donosi "Życie na gorąco", postanowił wybrać się w długą podróż w 2023 roku.
- Sytuacja Bogusi jest dramatyczna od czterech lat, ale pomyślałem, że mogę sobie zrobić urlop, bo czy jestem w kraju, czy mnie nie ma, to dla niej to nie robi żadnej różnicy. Jest na specyficznych lekach. Nie wiem, czy jest z nią lepiej, czy gorzej, po prostu trzeba czekać. Ale może nie ma tych utrapień codziennych? Może ten jej świat jest spokojny? A może nawet na swój sposób szczęśliwy? - mówił w rozmowie z tygodnikiem.
Krzysztof Baranowski wyznał, że ma też plan na wypadek, gdyby stan zdrowia Bogumiły Wander pogorszył się. Pozostanie on w kontakcie z pracownikami ośrodka, w którym przebywa jego ukochana żona, a w razie potrzeby wróci do Polski drogą lotniczą.
ZOBACZ TEŻ: To ona miała zastąpić Katarzynę Dowbor w "Nasz nowy dom"! Wiemy, dlaczego odmówiła
- Jakby coś się Bogusi stało, zmierzam do najbliższego portu, wsiadam w samolot i wracam. Boję się tego rejsu, jak cholera. Chyba każdy, by się bał, bo w Zatoce Adeńskiej w Afryce można spotkać piratów, a z kolei na zachodnim Atlantyku na jachty napadają orki, obgryzając im płetwy sterowe - opowiadał w wywiadzie dla "Życia na gorąco".
Wszystko wskazuje na to, że Krzysztof Baranowski rozpocznie swoją podróż już w lipcu br. Trzymamy kciuki za zrealizowanie tego planu.
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Zobacz Q&A z o Tomaszem Jacykowem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?