MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krystyna Janda wypadła z wywiadu jak burza! Dziennikarka ledwo zadała pierwsze pytanie

Paweł Kaczmarek
Krystyna Janda wypadła z wywiadu jak burza. Padły szokujące słowa.
Krystyna Janda wypadła z wywiadu jak burza. Padły szokujące słowa. AKPA
Nie od dziś wiemy, że Krystyna Janda to osoba obdarzona niesłychanym temperamentem. Nie tylko scenicznym, ale też i w życiu prywatnym. Jedna z dziennikarek miała akurat pecha trafić na nią w nieco bardziej napiętym momencie. To starcie zapamięta na pewno na całe swoje życie. Aż trudno uwierzyć, jak zachowała się Janda. Przesadziła, czy była to adekwatna reakcja?

Krystyna Janda nie jest co prawda typową bohaterką tabloidów, jednak raz na jakiś czas gwieździe uda się wywinąć takiego psikusa, że aż trudno nie zwrócić na to uwagi. Oczywiście nie od dziś wiemy, że aktorka należy do osób o nad wyraz ognistym temperamencie, o czym zresztą przekonał się już niejeden dziennikarz, ale czegoś podobnego jeszcze nie widzieliśmy. Otóż okazuje się, że Janda wyleciała z wywiadu, zaraz gdy tylko usłyszała pierwsze pytanie. Jak się domyślacie, reporterka nie miała nawet z czego pociąć materiału.

Mrożącą krew w żyłach anegdotą Janda pochwaliła się sama na Facebooku. Jakoś tak akurat wzięło jej się na wspominki. Aktorka zarysowała tło, opisując, jak to była tego czasu w rozjazdach ze spektaklem teatralnym. Jej grafik był wyjątkowo napięty, jednak pewna dziennikarka z (bodajże) Radomia wybłagała u niej wywiad.

Błagała, że marzenie jej życia, że wie o mnie wszystko, śledzi każdą aktywność zawodową, gratuluje sukcesów. Zapytałam: A czy bilety na moje spektakle są sprzedane? - Tak, co do jednego - odparła. W rezultacie zgodziłam się na ten wywiad i po przyjeździe do Radomia natychmiast udałam się na tę godzinę przy mikrofonie, mając czas wyliczony co do kwadransa - wspomina Janda.

Na miłych wspomnieniach niestety się skończyło. Dziennikarka wyleciała od progu z wyjątkowo niegrzecznym, bądź też raczej nieprawidłowo sformułowanym pytaniem, które - sądząc po efektach - rozwścieczyło Jandę.

Miłe przywitanie, siadamy w studio, ja zagoniona, wchodzimy na antenę i dziennikarka zadaje mi pierwsze pytanie: Czy nie myślała pani o zmianie zawodu? Zatkało mnie, ale z ulgą odpowiedziałam: A wie pani, chyba tak, pozdrawiam Państwa. I wyszłam ze studia - czytamy.

Myślicie, że dziewczyna sama zmieniła po tym zawód?

Krystyna Janda pochwaliła się drogocenną kuchnią. Bałagan? "Tam jest dusza, a nie laboratorium"

Krystyna Janda pochwaliła się drogocenną kuchnią. Bałagan? "...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pola
Kretyńskie pytanie mało miasteczkowej dziennikarki.
P
Pabloo
Janda to zadaniowa stara pinda
S
Stańczyk
Aktorzyna
z
zawisza czarny
os/ra/na janda gł-up-sza niż ustawa przewiduje
Wróć na shownews.pl shownews.pl