Kompromitacja na imprezie Polsatu, Gąsowski totalnie odleciał! Wszyscy usłyszeli, co powiedział o Macieju Dowborze i jego ZAROBKACH

To już jasne: Piotr Gąsowski wrócił do "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", jednak tym razem już jako juror. Wcześniej odszedł ze stacji, co tłumaczył tym, że "ujął się honorem" po tym, gdy za współpracę podziękowano Katarzynie Skrzyneckiej. Wystarczyło ledwo kilka miesięcy, by Gąs dał się przekonać do powrotu. Jak możemy się domyślać, gorycz tego powrotu osłodziła odpowiednio wysoka stawka za jurorowanie w TTBZ. No i oczywiście fakt, że do programu zaproszono znowu Katarzynę Skrzynecką... Fani też już to zauważyli, kpiąc z Gąsowskiego, że jeszcze niedawno honor pojmował inaczej.

Piotr Gąsowski na wiosennej ramówce Polsatu brylował w glorii i chwale. Gdy wyszedł na scenę, powiedział, że jest wzruszony perspektywą sędziowania w programie, który dotychczas jedynie prowadził. Oczywiście postanowił niezbyt elegancko nawiązać do kwestii zarobków, ale przy tym zaczepił... Macieja Dowbora:

Pytacie często, dlaczego wróciłem. Wróciłem z sentymentu, z radości i, nie ukrywajmy, dla pieniędzy. Proszę państwa, przysięgam, powiem wam, ile mam yyy zarabiać yyy w tej edycji... Mieć 1/10 tego, co ma Maciek Dowbor, na pewno wystarczy!

- "żartował" Gąsowski.

Przypomnijmy, że według naszych informacji, prezenter-juror ustawił się w Polsacie najlepiej ze wszystkich. Wrócił do TTBZ na specjalnych warunkach: to stacja prosiła go o powrót, więc mógł negocjować, ile wlezie. Za wyłącznie jedną edycję dostanie blisko 200 tysięcy złotych.

Uważacie, że to faktycznie na tyle mało, by jeszcze żartować z Dowbora? Zobaczcie, jak wyglądał ten występ na scenie:

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!