Kinga Duda, nie da się ukryć, ma skomplikowane życie prywatne: z jednej strony jest "pierwszą córką RP", więc musi prezentować się nieskazitelnie, ale z drugiej chce zwyczajnie żyć. Pracuje w jednej z warszawskich kancelarii, ma swoje zainteresowania i znajomych. Może tylko czasem robi się krępująco, gdy funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa nosi za nią parasol...
Swego czasu głośno było o tym, że Kinga Duda nawiązała bliższą relację z Maciejem Musiałem. Ona sama nigdy tego nie komentowała, ale właśnie wyręczył ją sam aktor. Musiał w rozmowie z influencerką Wersow opowiedział o tym, jak "poznał" córkę Andrzeja Dudy. Zaczęło się od... zaczepki przez internet:
Wszystko się zaczęło od tego, że w wieczór wyborczy, kiedy Andrzej Duda wygrał wybory, zobaczyłem informację, że ma córkę w moim wieku. Stwierdziłem, że zaczepię ją na Facebooku. Ona mnie nie odczepiała, ale po jakimś czasie chyba to zrobiła. Takie głupotki
- zbagatelizował sprawę Maciek.
Potem zrobiło się jednak trochę bardziej poważnie. Maciej Musiał i Kinga Duda spotkali się na imprezie, a nawet zostali "przyłapani" na mieście. Aktor bohatersko obronił córkę prezydenta przed pijanymi imprezowiczami:
Okazało się, że mieliśmy wspólnego kolegę, który robił imprezę. Ona przyszła i tam się poznaliśmy. Trochę porozmawialiśmy i była później taka sytuacja, że poszliśmy nad Wisłę do baru i dwóch pijanych gości szło przed nami. Jeden drugiego popchnął i leciał na nią. Zasłoniłem ją, odbiłem tego gościa i powiedziałem jej: "Właśnie uratowałem ci życie". Podziękowała
- pochwalił się Maciek w rozmowie z Wersow.
Okazuje się, że i ta sytuacja znalazła swoją kontynuację. Kinga Duda w ramach podziękowania zaprosiła Maćka do swojego tymczasowego domu, czyli Pałacu Prezydenckiego. Pokazała mu apartamenty, ale młodych ludzi speszył fakt, że wtedy zrobiono im zdjęcia...
Tamtego wieczoru obiecała, że mnie oprowadzi po Pałacu Prezydenckim. Spotkaliśmy się, pokazała mi pałac i zrobili nam zdjęcia. To one później sprawiły, że została do tego dopisana cała historia. Zdarzało nam się wymieniać SMS-y, ale jak poznajesz kogoś i zaczynają ci robić zdjęcia, to wybija cię to ze strefy komfortu
- smutno zauważył Musiał.
Żałujecie?
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?