Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kim był mąż Ireny Santor? Ich małżeństwo nie przetrwało niewyobrażalnej tragedii

Martyna Piotrowska
Martyna Piotrowska
Fot.: Michał Gąciarz
Irena Santor miała jednego męża, Stanisława Santora. Artystka doświadczyła wielu osobistych tragedii, a jedna z nich miała przyczynić się do rozpadu jej małżeństwa. Kim był mąż Ireny Santor i co wiadomo o jej dzieciach? Po latach okazało się, że, choć prawie nikt o tym nie wiedział, była ona mamą.

Irena Santor to artystka nazywana pierwszą damą polskiej piosenki. Przyszła na świat w 1934 roku w Papowie Biskupim. Karierę rozpoczęła w 1951 roku. Do jej najbardziej znanych utworów należą m.in. „Maleńki znak”, „Embarras”, „Powrócisz tu”, „Tych lat nie odda nikt” czy „Już nie ma dzikich plaż”. W czasie trwającej kilka dekad kariery wokalnej Irena Santor stworzyła również wiele niezapomnianych duetów z takimi artystami jak Zbigniew Wodecki, Mieczysław Fogg, Jerzy Połomski, Edyta Górniak czy Anna Maria Jopek.
Choć jej życie zawodowe było pasmem sukcesów, w sferze prywatnej nie miała tyle szczęścia. Legendarna wokalistka przeżyła rozwód, wypadek samochodowy i śmierć przyjaciółki, a także… dziecka, o czym opowiedziała publicznie po kilku dekadach milczenia. Do końca opiekowała się również byłym mężem, który zmarł w 1999 roku, choć miała już nowego partnera. Kim był mąż Ireny Santor, jej pierwsza wielka miłość, i jak później potoczyła się jej historia? Poznajcie mało znane fakty z życia prywatnego artystki.

Kim był mąż Ireny Santor?

Stanisław Santor był skrzypkiem oraz koncertmistrzem Orkiestry Polskiego Radia w Warszawie. Jak opowiadała Irena Santor w rozmowie z „Vivą!”, mężczyzna zgodził się, by ta robiła karierę pod jego nazwiskiem, które było już znane w latach 50. XX wieku, gdy debiutowała. - Musiał się zgodzić, bo funkcjonował pod tym nazwiskiem jako znany skrzypek, więc się tak trochę przykleiłam… - tłumaczyła.
Mąż Ireny Santor uczył się w klasie skrzypiec w Konserwatorium Muzycznym w Warszawie. Podczas II wojny światowej wykonywał przymusową pracę w kamieniołomie w obozie Peterscheim. Po jej zakończeniu przeniósł się do Warszawy, a następnie - Łodzi. Później ponownie wyjechał do Warszawy. Pracował w tamtejszych filharmoniach, a następnie w Polskiej Orkiestrze Radiowej.
Irena Santor opowiadała „Vivie!”, że wiele się od niego nauczyła.

- Tak naprawdę muzyki uczyłam się od niego. Bardzo dużo w domu ćwiczył, a nie ma lepszej szkoły niż słuchać dobrego instrumentalisty, poznawać całą złożoność dźwięku, który potem staje się muzyką. To jest bezcenna szkoła - mówiła.

Stanisław Santor zmarł w 1999 roku. Przed śmiercią zmagał się z chorobą nowotworową.

Irena Santor: dzieci. Wstrząsająca historia, która ujrzała światło dzienne po wielu latach

W 2021 roku opinią publiczną wstrząsnęły wieści o córce Ireny Santor. Legendarna artystka po wielu latach wyznała, że miała jedno dziecko. Niestety, jej córka Sylwia przeżyła zaledwie dwa dni.

- Przez całe życie o tym nie mówiłam, to moja bardzo intymna historia i prywatna sprawa - opowiadała „Dobremu Tygodniowi” Irena Santor.

Córka Ireny Santor i Stanisława Santora zmarła 6 lutego 1959 roku. Pochowano ją na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Jak informował serwis SE.pl, ta tragedia miała odcisnąć piętno na jej małżeństwie. W 1999 roku w tym samym grobie spoczął także ojciec dziewczynki, Stanisław Santor.

Historia małżeństwa Ireny Santor i Stanisława Santora. Opiekowała się nim do końca

Para poznała się za sprawą zespołu Mazowsze - ona była jego solistką, zaś on skrzypkiem. Artystka wyszła za Stanisława Santora w 1958 roku. Na początku ich związek wydawał się być sielanką. Niestety, śmierć córki mocno wpłynęła na małżeństwo Ireny Santor. Mąż wokalistki cierpiał na depresję, która pogłębiła się po stracie dziecka, nie stronił także od alkoholu.

- To wynik przeżyć wojennych, m.in. pracy w kamieniołomach, w których uszkodzono mu rękę. Psychicznie nie wytrzymywał napięcia w kontakcie z publicznością - tłumaczyła w cytowanej przez portal Pomponik rozmowie z „Rewią”.

Małżeństwo Ireny i Stanisława Santorów przetrwało 19 lat. Choć ostatecznie rozwiedli się, utrzymywali kontakt, a artystka otaczała byłego męża opieką aż do jego śmierci. Mężczyzna przegrał walkę z nowotworem w 1999 roku.

- Do końca życia byliśmy przyjaciółmi. Lata przeżyte z moim mężem to najwspanialsze chwile i nie zamieniłabym ich na inne - miała po latach powiedzieć w jednym z wywiadów.

Związek Ireny Santor i Zbigniewa Korpolewskiego. Nazywała go mężem, choć nigdy nie wzięli ślubu

Zbigniew Korpolewski, z wykształcenia prawnik, postanowił związać się zawodowo z show-biznesem. Był menedżerem gwiazd PRL-u oraz reżyserem spektakli i widowisk, autorem tekstów kabaretowych, konferansjerem i dyrektorem Teatru Syrena. Gdy Irena Santor poznała przyszłego partnera, nie zapałali do siebie sympatią, o czym artystka otwarcie mówiła w mediach.

- Na początku nie bardzo się lubiliśmy. Taki był wymagający, ostry, apodyktyczny. Nawet nie wiem, kiedy zbliżyliśmy się do siebie. To nie znaczy, że teraz spijamy sobie z dzióbków. Zbyszek to silny charakter, ja też do łatwych nie należę. Jak się uprę, to długo mnie trzeba przekonywać. On to potrafi, jednak i tak często się spieramy - powiedziała w cytowanej przez serwis Plejada rozmowie z „Vivą!”.

- Po latach nauczyliśmy się czułości. Nie wiem, czy to nie jest ważniejsze niż euforyczna miłość. Miłość jest piękna, ale to jest głębsze - miała wyjawić w jednym z wywiadów.

Gdy Zbigniew Korpolewski po operacji serca zamieszkał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, Irena Santor przeprowadziła się tam razem z nim. Partner artystki zmarł 25 listopada 2018 roku. Miał 84 lata, a ponad dwie dekady spędził z ukochaną. Choć Zbigniew Korpolewski i Irena Santor nigdy nie stanęli na ślubnym kobiercu, artystka prosiła, by nazywać go jej mężem, co zresztą sama czyniła.
Po śmierci ukochanego artystka wróciła do Warszawy. Bardzo przeżyła tę stratę, a ukojenie znalazła w pracy. Opowiedziała o tym w „Kulisach sławy”.

- Godzę się na przemijanie, ale na swoje przemijanie. Nie boję się tego, że przeminę, ale trudno jest mi się zgodzić z tym, że ktoś odchodzi bezpowrotnie. Wtedy pomocna jest praca. Pozwala chociaż na chwilę przenieść się w inny świat. Na chwilę robić coś innego, do czego jest się zmuszonym przez okoliczności. To pomaga przetrwać trudne chwile - mówiła.

W 2021 roku Irena Santor poinformowała o zakończeniu kariery scenicznej. Choć artystka nie pojawia się już na estradzie, jej twórczość doceniają kolejne pokolenia słuchaczy.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl