Katarzyna Bosacka zabiera głos po zdradzie męża. "W niecałe 3 miesiące schudłam 14 kilogramów"

Katarzyna Bosacka tego lata dość niespodziewanie stała się bohaterką kronik towarzyskich i tabloidów. Stało się tak za sprawą niespodziewanego rozstania dziennikarki z jej mężem, Marcinem Bosackim. Twórczyni popularnych programów telewizyjnych o tematyce konsumenckiej i dziennikarz, senator i były ambasador Polski w Kanadzie doczekali się czwórki wspólnych dzieci i przez długie lata uchodzili za niezwykle zgodną i dobrze dobraną parę. W sierpniu w mediach gruchnęła wiadomość, że trwające ponad ćwierć wieku małżeństwo nagle się rozpadło. Serwisy plotkarskie szybko zaczęły ujawniać pikantne okoliczności rozstania. Zaledwie miesiąc po tym jak małżonkowie opowiadali w wywiadzie o swojej wielkiej miłości, Bosacki rzekomo spakował walizki i odszedł do innej kobiety.

Katarzyna Bosacka początkowo nie była skora do zwierzeń i nie chciała publicznie roztrząsać tematu rozstania z mężem. Krótkie oświadczenie miało być już jej ostatnim komentarzem w tej sprawie.

W związku z licznymi pytaniami dziennikarzy oświadczam, że nie zamierzam komentować w jakikolwiek sposób w mediach tej trudnej, dla mnie i mojej rodziny, sytuacji. To moje jedyne i ostateczne oświadczenie w tej sprawie - napisała.

Jak to jednak często bywa w show-biznesie, z czasem znana publicystka jednak zmieniła zdanie. Bosacka udzieliła właśnie obszernego wywiadu dziennikowi "Fakt", w którym opowiedziała, jak odnajduje się w zupełnie nowej sytuacji życiowej. Wyznała, że trudne chwile udaje się jej przetrwać dzięki nawałowi obowiązków, przez co nie ma zbyt wiele czasu, aby zaprzątać sobie umysł pesymistycznymi myślami.

Staram się na tym skupiać i nie myśleć o negatywnych rzeczach, ale wiadomo, że rozstanie i rozwód to jest jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć w życiu człowiek - oznajmiła.

Bosacka wyjawiła, że obecnie stara się także zadbać o swoją formę. Gwiazda TVN aktualnie trzy razy w tygodniu maszeruje po 10 kilometrów. Planuje także wkrótce wrócić na siłownię.

Poświęcam czas na aktywność fizyczną. Zresztą zawsze byłam aktywna, tylko miałam za dużo rzeczy na głowie i nie zawsze się to udawało - powiedziała.

Osoba przeprowadzająca wywiad z Katarzyną Bosacką zapytała ją także o zauważalną już na pierwszy rzut oka nagłą utratę wagi. Celebrytka z rozbrajającą szczerością przyznała, że utratę masy ciała zawdzięcza stresowi.

Schudłam 14 kilo w niecałe 3 miesiące. Ale nic na to nie poradzę, tak reaguje mój organizm na stres. Nie ma co tutaj ukrywać. Pamiętam, jak zmarł mój tata, to moja mama też tak szybko schudła, więc nie da się nad tym zapanować. Wiadomo, że to nie jest tak, że ludzie po tylu latach się rozstają i potem już tylko dowiedzenia i cześć. To cały czas się kotłuje przez wszystkie miesiące, a nawet lata. Tak to jest - wyjawiła.

Bosacka wyjawiła, że w trudnych chwilach może liczyć na wsparcie ze strony bliskich i fanów. Przy okazji jeszcze raz zapewniła, że nie ma zamiaru publicznie prać brudów.

Napisałam w jednym poście na Instagramie, że staram się nie rozmawiać na ten temat, nie publikować w mediach, nie chcę nikomu zaszkodzić, nie ma we mnie chęci zemsty. Takie rzeczy się po prostu zdarzają. Zawsze wszystko w życiu jest coś po coś. A ja idę do przodu - oświadczyła.

Postawa godna podziwu?

Zobacz w galerii, jak Katarzyna Bosacka zmieniała się na przestrzeni lat.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl