Joanna Trzepiecińska to jedna z najpiękniejszych, polskich aktorek! Zobaczcie jak zmieniła się Alutka z "Rodziny zastępczej"

"RODZINY ZASTĘPCZEJ"

Joanna Trzepiecińska to aktorka, która widzowie po prostu pokochali! Wszystko za sprawą roli pani Alutki w serialu "Rodzina zastępcza". Chociaż aktorka dołączyła do produkcji w późniejszych sezonach, to właśnie Alutka oraz pan Jędrula, w którego wcielał się Tomasz Dedek, zdobyli ogromną sympatię publiczności!

Joanna Trzepiecińska urodziła się 7 września 1965 roku w Tomaszowie Mazowieckim). Ukończyła państwową szkołę muzyczną w klasie fortepianu i średnią w klasie fletu. W 1988 roku ukończyła Wydział Aktorski PWST w Warszawie, jednak na ekranie zadebiutowała już w 1987 roku, gdy zagrała w serialu "Rzeka kłamstwa". Prawdziwym przełomem był jednak rok 1989, gdy Joanna Trzepiecińska zachwyciła wszystkich swoją rolą w "Sztuce kochania" Jacka Bromskiego, gdzie partnerowała Piotrowi Machalicy.

Inną ważną rolą w filmografii Joanny Trzepiecińskiej jest kreacja pięknej Marty w filmie Andrzeja Barańskiego pt. "Nad rzeką, której nie ma" z 1991 roku. Chociaż nie była to duża rola, to jednocześnie była to kreacja ikoniczna dla całego filmu. Trudno było wtedy nie oszaleć na punkcie urody Trzepiecińskiej!

W kolejnych latach Joanna Trzepiecińska pojawiała się w filmach i spektaklach teatru telewizji. W roku 2000 nastąpił kolejny przełom; Joanna Trzepiecińska dołączyła do obsady "Rodziny zastępczej" i w ten sposób cała Polska poznała dość oryginalną i ekscentryczną, acz uroczą, Alutkę! Co ciekawe, po "Rodzinie zastępczej" Joanna Trzepiecińska coraz rzadziej pojawiała się na ekranie; w 2008 roku dołączyła do obsady serialu "Barwy szczęścia", a ostatnio mogliśmy podziwiać ją w epizodzie w serialu "Osiecka".

Jakiś czas temu Joanna Trzepiecińska w jednym z wywiadów odniosła się do kreacji Alutki i tego, że wcześniej nie była obsadzana w komediowych rolach:

Zanim zagrałam Alutkę, nie powierzano mi ról komediowych, nie byłam postrzegana jako aktorka charakterystyczna. Mnie samą wtedy ta propozycja zaskoczyła, ale z ciekawością ją przyjęłam, a potem niezwykle polubiłam. To był wdzięczny materiał do grania, z talentem pisany. Mogłam w nim w dowcipny sposób żonglować zgromadzonymi dzięki teatrowi umiejętnościami. Bardzo dobrze wspominam tę pracę.

Przez ostatnie lata Joanna Trzepiecińska realizowała się na deskach teatru. Od dawna jest związana z Teatrem Polskim w Warszawie, gdzie można ją podziwiać w szeregu spektakli. Aktorce nie przeszkadza to, że zniknęła ze "świecznika". Jakiś czas temu w "Dzień Dobry TVN" wyznała:

Nie myślę o sobie w tych kategoriach. Rozumiem, że świat oczekuje, że ja będę tam, gdzie świat chce, żebym była. Ale równie dobrze mogłabym zapytać: a dlaczego was nie ma tam, gdzie ja jestem? Oczywiście, zawodowo i nie tylko, jestem po to, żeby być dla ludzi, dla swojej publiczności. Jeśli jest taki niedosyt, to jest tak naprawdę pytanie nie do mnie, tylko do producentów i scenarzystów. Natomiast ja się w tym czasie nie nudzę. Ja cały czas jestem, tylko gdzie indziej, w innym obszarze swojego życia. Nigdy nie przestałam intensywnie pracować.

Teraz czas na wielki powrót Joanny Trzepiecińskiej do telewizji! Wszystko za sprawą nowego programu telewizji TVN pt. "Mask Singer", gdzie aktorka będzie jedną z jurorek. Zobaczcie, jak przez lata zmieniała się Joanna Trzepiecińska!