MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Halina Frąckowiak ujawniła nieznane fakty o śmierci Anny Jantar. Tak wyglądały chwile grozy

Paweł Kaczmarek
Nowe fakty o śmierci Anny Jantar ujrzały światło dzienne. Halina Frąckowiak mówi, jak było.
Nowe fakty o śmierci Anny Jantar ujrzały światło dzienne. Halina Frąckowiak mówi, jak było. AKPA
Choć od tragicznej śmierci Anny Jantar w katastrofie samolotowej z 1980 roku minęło już ponad 40 lat, wielu rodaków wciąż nie może pogodzić się z brutalną utratą tak utalentowanej artystki. Jak się okazuje, nawet pół wieku po wydarzeniu na powierzchnię wciąż wypływają nowe fakty dotyczące tamtego koszmarnego marcowego dnia. Halina Fraćkowiak, gwiazda estrady, a prywatnie jedna z najbliższych przyjaciółek Jantar, właśnie opowiedziała, jak tragedia wyglądała z jej perspektywy.

Był to marzec 1980 roku. Anna Jantar, wielka gwiazda polskiej estrady, wracała właśnie do Polski, do rodziny, męża, Jarosława Kukulskiego i córki, Natalii, z kilkumiesięcznego tournée po Stanach Zjednoczonych. Nie było im niestety dane już więcej się zobaczyć. Samolot Ił-62 "Mikołaj Kopernik" uległ katastrofie na trasie do Warszawy. Nikt z pasażerów nie przeżył. Naród pogrążył się w żałobie. Z czasem do publicznej wiadomości zaczęło docierać coraz więcej informacji dotyczących prywatnego życia Kukulskich. Niestety nie był to najładniejszy obrazek.

Kolejni przyjaciele pary w następnych latach przyznawali, że małżeństwo Kukulskich wisiało już od dłuższego czasu na włosku. Plotki potwierdził m.in. bliski współpracownik Anny Jantar, Andrzej Kosmala. Rodzinna sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała po śmierci Jantar. Na horyzoncie pojawiła się Monika Borys, przyszła żona Kukulskiego i matka przyrodniego brata Natalii - Piotra "Pikeja". Przyjaciółka Kukulskich, Irena Jarocka, w opublikowanych później listach wyznała, ze między 12-letnią Natalią a starszą o zaledwie 10 lat Moniką nierzadko dochodziło do spięć.

Jestem obok tej całej farsy. Ogólnie w zespole sympatycznie, tylko Kukulscy nie mogą sobie miejsca znaleźć - wieczne zazdrości o Jarka Moniki i Natalki - wspominała wspólny wyjazd do USA w listach, których fragmenty możemy przeczytać w książce "Nie wrócą te lata. Autobiografia i listy do męża".

Teraz zupełnie nową perspektywę na wydarzenia tamtych lat rzuciła niespodziewanie Halina Frąckowiak, jedna z najbliższych przyjaciółek Jantar. W wywiadzie udzielonym portalowi Złota Scena artystka wspomniała ten tragiczny dzień, kiedy dotarła do niej druzgocąca wieść o śmierci tak bliskiej jej osoby.

[Ania] wyjechała do Stanów, a przed tym widziałam się z nią jeszcze w klubie Stodoła, gdzie było wielkie pożegnanie. Potem czekałam na nią - opowiadała Halina Frąckowiak dla Złotej sceny.

Frąckowiak na tyle nie mogła doczekać się powrotu przyjaciółki, że aż z samego rana 14 marca 1980 roku dzwoniła do domu Kukulskich. Nie zastała jednak na miejscu żadnego z członków rodziny. Gwiazda ponoć przeczuwała, że stało się coś niedobrego.

Odebrała sąsiadka telefon i mówi: “Pani Halinko, a właśnie wyjechali Jarek z Natalką po Anię na lotnisko”. Byłam wcześniej nad Zalewem Szczecińskim i bardzo dziwnie się czułam. Myślę sobie: "No nie Ania leci, ale te rybitwy jakoś takie rozwrzeszczane były". Czułam się nieswojo. W każdym razie wracając już stamtąd dowiedziałam się od Zosi Framer, że samolot z Chicago spadł i rozbił się. W taki sposób dowiedziałam się o tym - wyznała po latach wokalistka.

Śmierć najbliższej przyjaciółki nie oznaczała zakończenia relacji Frąckowiak z rodziną Kukulskich. Jarosław Kukulskich nawiązał z panią Haliną współpracę. Zaczął pisać dla niej piosenki. Szczególnie tytuł pierwszego ich wspólnego dzieła zdaje się być szczególnie znamienny.

Jarek nigdy nie pisał dla mnie piosenek wcześniej. Zwrócił się do mnie, żebym śpiewała jego utwory. Pierwszym z nich był utwór pt. "Anna już tu nie mieszka".

Również mała Natalia dalej mogła liczyć na wsparcie Frąckowiak. To właśnie w jej chórkach dziewczyna stawiała pierwsze kroki na wielkiej scenie.

Jak dziś wyglądałaby Anna Jantar? Przesuń w prawo, żeby zobaczyć pozostałe zdjęcia.

Jak dzisiaj wyglądałaby Anna Jantar? Sprawdziliśmy to [ZDJĘCIA]

od 16 lat

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paweł
MASAKRA JAKAŚ ...

STEK BZDUR I IDIOTYZMOW ..
Wróć na shownews.pl shownews.pl