Gwiazdor TVP komentuje odejście Łukasza Nowickiego z PnŚ: "Nie jestem zaskoczony"

Nie jest tajemnicą, że wakacje to okres, gdy największe stacje telewizyjne pełną parą przygotowują się już do startu jesiennej ramówki. W tym czasie ogłaszane są często także kluczowe zmiany formatowe i personalne. Końcówka czerwca tym razem przyniosła nam przede wszystkim serię gorących ogłoszeń na temat rewolucji zachodzących w śniadaniówkach.

Zaczęło się od wieści o wielkich roszadach w "Dzień Dobry TVN". Ogłoszono bowiem, że z ekipy porannego magazynu znika jednocześnie aż pięcioro współprowadzących, w tym Małgorzata Rozenek-Majdan i Agnieszka Woźniak-Starak, dla których stacja wymyśliła już nowe wyzwania.

Czas na emocjonalne pożegnanie przyszedł także u konkurencji. Kilka dni temu ShowNews.pl jako pierwszy doniósł, że po 13 latach z posady w "Pytaniu na Śniadanie" zrezygnował Łukasz Nowicki. Aktor i dziennikarz następnie potwierdził te wieści w mediach społecznościowych.

To był piękny czas, pełen cudownych, zabawnych i wzruszających momentów. Ale czas poszukać nowych wyzwań. Za kilka dni kończę 50 lat, a za wiekiem idą przemyślenia, podsumowania - oznajmił Nowicki w instagramowym wpisie.

Swoimi refleksjami odnośnie nagłego odejścia Łukasza Nowickiego z "Pytania na Śniadanie" dzielą się z nami kolejne gwiazdy śniadaniówki. Jeden z współprowadzących poranny magazyn, Aleksander Sikora, wyjawił, że w przeciwieństwie do wielu osób, decyzja redakcyjnego kolegi nie była dla niego szokiem.

Nie jestem zaskoczony. Wiem, że Łukasz spełnia się na wielu polach. Wielokrotnie podkreślał, jak ważna jest dla niego rodzina, teatr i jego internetowe dziecko, czyli podcast. Cieszę się, że znajdzie więcej czasu na pielęgnację tego, co kocha - wyznaje ShowNews.pl Sikora.

33-latek nie ukrywa, że starszy od niego o 17 lat Nowicki był dla niego sporym autorytetem.

Jest zawodowcem. Posiada wszystko to, co można definiować jako telewizyjny wzorzec. Charyzmę, osobowość, rzutki żart, delikatny krakowski sarkazm i jest po prostu, tak po ludzku dobrym człowiekiem. Nawiązując do jego nowych projektów, życzę sobie, żebyśmy spotkali się kiedyś gdzieś „po drodze” - oznajmia Sikora w rozmowie z ShowNews.pl.

Znany z prowadzenia różnego rodzaju imprez TVP dziennikarz przyznaje, że bardzo ceni sobie fakt, że trafił na swojej zawodowej ścieżce na takiego profesjonalistę. Życzy mu także powodzenia w nadchodzących projektach zawodowych.

Niech leci wysoko, ponad szczyty własnych marzeń. Cieszę się, że znam osobiście kogoś, kto siłą swojej wspaniałej osobowości już na zawsze zapisze się na kartach historii „Pytania na Śniadanie”. To zaszczyt, że mogliśmy razem pracować - podsumowuje Sikora.

Myślicie, że wkrótce czeka nas więcej zmian w szeregach PnŚ?

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl