Edyta Górniak o rozwodzie
Edyta Górniak od dawna jest związana z show-biznesem. Chociaż regularnie koncertuje, nie zawsze było to dla niej łatwe. Jak niedawno wspomniała w rozmowie z ShowNews.pl, weszła na scenę cztery dni po rozwodzie. Przypomnijmy, że 24 lutego 2010 roku warszawski Sąd Okręgowy oficjalnie zakończył małżeństwo Edyty Górniak i Dariusza Krupy.
- Zdarzało mi się wyjść na scenę z totalnie rozwalonym sercem, z rozwaloną głową, po wielu nieprzespanych nocach, przepłakanych nocach, niejedzeniu. Każdy z nas przeżywa takie momenty w życiu i one mi się też zdarzały. Ale akurat miałam kontakt. No i występowałam na przykład dla Polsatu. Pamiętam, że śpiewałam cztery dni po rozwodzie, kiedy moje całe życie się rozpadło, to w co wierzyłam się rozpadło - komentowała w rozmowie z ShowNews.pl.
Piosenkarka do rozwodu nawiązała też podczas Polsat SuperHitFestiwal 2023, gdzie wykonała dwie piosenki - "Hello" z repertuaru Lionela Richiego oraz "I will survive" Glorii Gaynor. Po wykonaniu pierwszej z nich, gwiazda na scenie wypowiedziała się na temat rozwodu, wbijając przy tym sporą szpilę byłemu mężowi.
- Nie można się do nikogo i niczego przywiązywać. Nie ma oczekiwań, nie ma rozczarowań. Pewnego dnia poczułam odrodzenie. Życzę tego poczucia wszystkim, którzy na ten moment czekają.
Edyta Górniak opowiedziała nam o trudnych emocjach
Edyta Górniak w rozmowie z ShowNews.pl opowiedziała o tym, jak radzi sobie z emocjami, jakie towarzyszą jej przed wyjściem na scenę.
- Trzeba otworzyć serce, ale wyciszyć umysł. To jest bardzo trudne, dlatego, że wszędzie jest chaos i hałas, więc wyciszenie umysłu i w ogóle udawanie, że się nie słyszy tego hałasu jest bardzo trudne. Jednocześnie trzeba nie blokować się, tylko otworzyć serce. To jest taki bardzo trudne, żeby znaleźć balans - zdradziła piosenkarka.
Piosenkarka dodała, że podobne emocje ma zarówno podczas występów podczas festiwali, jak i kameralnych występów.
- One tak samo mnie stresują, zarówno kiedy są bardzo intymne wydarzenia lub jest taka duża widownia. To chyba nie ma znaczenia. Trochę mniej się denerwuję, kiedy mam dłuższe wystąpienie i mam kilka utworów, które pozwalają mi zrobić taką dekompresję. Potem już się cieszę muzyką i bawię się razem z publicznością. W każdym razie, jeżeli mam dłuższe wystąpienia, to mogę inaczej rozłożyć energii i skupienie, a jak wchodzi się na jeden czy dwa utwory, to po prostu to wszystko jest napięte.

Edyta Górniak w Sopocie w lateksowej sukni podbiła Operę Leś...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Afera w Polsacie: Dowbor SKANDALICZNIE potraktował Romanowską! Szefostwo reaguje!
- Gabriel Seweryn brał narkotyki przed śmiercią?! Prokuratura już wie, co z tym zrobi
- Fryzjer gwiazd przyjrzał się "sianowatym" włosom Liszowskiej. Ma dla niej cenną radę
- Ekspertka o piosence Gardias: "W studiu można zdziałać cuda". Mocne słowa!