Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błyszczała na antenie, zniknęła po cichu. Alicja Resich-Modlińska pod przymusem chodziła do Świadków Jehowy

Aldona Kleczkowska
Aldona Kleczkowska
Alicja Resich, niegdyś Resich-Modlińska, była legendą TVP. Co się dziś z nią dzieje?
Alicja Resich, niegdyś Resich-Modlińska, była legendą TVP. Co się dziś z nią dzieje? AKPA
Alicja Resich-Modlińska jest chodzącą legendą TVP, w której pracowała od 1994, jednak od lat nie uświadczymy jej na wizji... To ona trzęsła branżą gwiazdorsko-rozrywkową w rodzącym się w Polsce kapitalizmie. Co teraz robi? Czemu porzuciła pracę w Telewizji Polskiej? Dlaczego Alicja Resich-Modlińska założyła fundację wspierającą osoby atypowe i jaki związek z tym mają Świadkowie Jehowy? Życie kończącej właśnie 69 lat prezenterki jest usłane tajemnicami... Zobaczcie, które z nich przypomniał serwis Shownews.pl!

Alicja Resich urodziła się 30 stycznia 1955 r. w Krakowie, w tym roku kończy więc 69 lat. Ukończyła filologię angielską na Uniwersytecie Warszawskim, jednak po studiach swoją karierę powiązała z mediami; jeszcze jako "młoda dorosła" zaczęła pracę w radiowej Trójce. Przez lata wraz z Wojciechem Mannem prowadziła "Wywiady spod estrady", związana była też z programem "Nie tylko dla orłów". Następnie występowała m.in. w Radiu Kolor, Radiu ZET i Radiu PiN. Zaczęło się - dla wielu - banalnie:

Pewnego popołudnia na rodzinnym obiadku zobaczyłam Studio 2: Bożenę Walter, Tadeusza Sznuka i Edwarda Mikołajczyka. To był zupełnie inny świat. Wtedy nastąpiło to kliknięcie: "Ale fajna praca, też bym tak chciała"

- wspominała początki swojej kariery medialnej.

Gdy zdobyła już ogólnokrajową sławę jako dziennikarka radiowa, w kraju zachodziły właśnie przemiany ustrojowe. Wtedy, korzystając z uwolnienia telewizji od komunistycznej cenzury, na początku lat 90. zaczęła pracę w TVP. Prowadziła choćby kultowy talk show "Wieczór z Alicją", prawdopodobnie pierwszy polski program w tym formacie. "Show również był ciekawym sprawdzianem, nową sytuacją dla polskich gwiazd filmu i teatru. (...) Publiczność pokochała ten format!" - wspominała Resich.

"Wieczór z Alicją" mimo krótkiego czasu emisji okazał się prawdziwym przebojem telewizji. Niewiele osób wie jednak, że chociaż prezenterka w młodym wieku odniosła wielki medialny sukces, jej dzieciństwo nie było wcale usłane różami. Po latach wyznała, że była zmuszana przez matkę do uczestniczenia w spotkaniach Świadków Jehowy.

W rozmowie z serwisem Plejada Alicja Resich wyznała, że jej rodzice znacząco się od siebie różnili. Jej mama była osobą, która usilnie starała się znaleźć w swoim życiu Boga. Po latach oddania kościołowi katolickiemu odwróciła się od niego, by przystąpić do Świadków Jehowy. Zaledwie paroletnia wówczas Resich siłą rzeczy również zaczęła uczestniczyć w spotkaniach ŚJ, czego nie wspomina najlepiej.

Mama była kochana i czuła. Miała genialną pamięć i wiele talentów. Ale poszukiwanie prawdziwej wiary w Boga doprowadzało ją powoli do obsesji. Najpierw bez opamiętania oddana była kościołowi katolickiemu. Później, dzięki Świadkom Jehowy, przeżyła olśnienie prawdziwej wiary i zaczęła potępiać kościół

- po latach wspominała prezenterka.

Spotkania Świadków Jehowy odbiły się też negatywnie na niej samej. Jako mała dziewczynka Resich słuchała choćby o zbliżającym się końcu świata i gniewie bożym... Okres ten wspomina jako traumę: "Wspomnienia z zebrań w czasie dzieciństwa miałam słabe. Mama ciągle była ze mnie niezadowolona. Wytykała mi, że źle siedzę, głupio chichoczę, zamiast słuchać, to się kręcę. Porównywała mnie z dziewczynkami, które, jej zdaniem, skromnie wyglądały, grzecznie się zachowywały i pięknie śpiewały. Bardzo mnie to bolało. (...) Miałam silne poczucie lęku przed końcem świata, który będzie straszny i okrutny".

Jednak po latach Alicja Resich zaczęła rozumieć zachowanie swojej matki w zupełnie inny sposób. Jak dziennikarka wyznała w obszernym wywiadzie, podejrzewa, że jej mama była po prostu ofiarą choroby dwubiegunowej afektywnej. Zaburzenie te może u cierpiących na nią osób powodować właśnie chwiejność emocjonalną i zaburzony obraz świata.

Mama coraz częściej wpadała w smutek, złość, a potem w euforię. Nie wiedzieliśmy, co się dzieje i jak jej pomóc. W latach 50. i 60. nie chodziło się do psychiatry! Według mojej psychoterapeutki to były typowe wahania nastroju dla osób z chorobą afektywną dwubiegunową

- oceniła prezenterka po latach, z zupełnie innej perspektywy.

Aktualnie dawna gwiazda TVP wraz z córką Katarzyną jest jedną z prowadzących fundację "A/Typowi", która zajmuje się wspieraniem i diagnostyką osób m.in. z autyzmem, ADHD i chorobą dwubiegunową. Dziś Alicja Resich podkreśla, jak ważne jest w obecnych czasach zwracanie uwagi na atypowość. "Atypowi to osoby postrzegane jako myślące i funkcjonujące inaczej niż większość społeczeństwa. (...) Okazuje się bowiem, że osoby atypowe, które definiowało się dotąd głównie poprzez ich braki psychiczne i społeczne, mają ponadprzeciętne zdolności w obszarach niedostępnych dla innych i jeśli odpowiednio się nimi pokieruje, można wykorzystać ich potencjał, z korzyścią dla światowej nauki i gospodarki" - opowiadała w wywiadzie dla Plejady kilka lat temu.

Ostatnie lata to dla prezenterki czas wielkich przemian. W 2020 r. ogłosiła oficjalnie, że nie chce być już nazywana "Resich-Modlińską". Drugi człon nazwiska dostała po mężu, Stanisławie Modlińskim. Publicznie stwierdziła jednak, że po rozwodzie nie chce być już tak nazywana, mówiąc o patriarchacie: "Nie przepadam za łączonymi nazwiskami. Uważam je za przejaw patriarchatu i zawłaszczania kobiety. Odkąd pamiętam, denerwowało mnie, że po ślubie kobiety rezygnują ze swojego nazwiska i przybierają inne. Zgodziłam się na połączenia nazwisk automatycznie, aby nie urazić rodziny męża. I tak stałam się Resich-Modlińską" - deklarowała dziennikarka, która obecnie posługuje się już wyłącznie nazwiskiem panieńskim.

Nie zdecydowała się też na zmianę nazwiska przy drugim ślubie - po blisko 10 latach związku wyszła za mąż za poznańskiego biznesmena Krzysztofa Jordana, z którym łączy ją między innymi pasja do tenisa. Pierwsze małżeństwo skończyło się jednak w przyjaźni; Resich i Modliński doczekali się dwójki dzieci: córki Katarzyny i syna Rafała.

Alicja Resich od dłuższego czasu nie występuje też w TVP. Współpracę z stacją zakończyła w 2019 r. Jak przyznaje, odejście z mediów publicznych było jej własną decyzją i było umotywowane politycznie.

Myślicie, że teraz zmieni zdanie i wróci na wizję...?

Alicja Resich, niegdyś Resich-Modlińska, była legendą TVP. Co się dziś z nią dzieje?

Błyszczała na antenie, zniknęła po cichu. Alicja Resich-Modl...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl