MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anna-Maria Sieklucka żałuje zagrania w "365" dni? Wymownie zareagowała na pytanie o leczenie

Aldona Kleczkowska
Anna-Maria Sieklucka, której popularność przyniosła seria "365 dni", ma już inne spojrzenie na kontrowersyjne filmy. Podobno odbyła "podróż w głąb siebie". Rozumiecie coś z tego?
Anna-Maria Sieklucka, której popularność przyniosła seria "365 dni", ma już inne spojrzenie na kontrowersyjne filmy. Podobno odbyła "podróż w głąb siebie". Rozumiecie coś z tego? AKPA/Instagram
Anna-Maria Sieklucka zdobyła rozpoznawalność dzięki roli Laury w kontrowersyjnych ekranizacjach "książek" Blanki Lipińskiej z cyklu "365 dni". Od tamtej chwili minęło już jednak dwa lata, a Sieklucka wciąż postrzegana jest wyłącznie przez pryzmat wątpliwej jakości tworów. Przed naszą kamerą opowiedziała więc o "podróży w głąb siebie", a gdy zapytaliśmy, czy chodzi na terapię, zareagowała wymijająco... Zobaczcie sami.

Anna-Maria Sieklucka po dwóch latach od ostatniego filmu z cyklu "365 dni" zdobyła się na negatywną ocenę całości. Niestety, to właśnie te ekranizacje zapewniły jej popularność, a nawet jako taką rozpoznawalność, więc teraz 32-latka ma po prostu spory problem z dalszą karierą. Od jesieni idzie do "Tańca z Gwiazdami", w którym możemy spodziewać się nieco więcej słów krytyki pod adresem Blanki Lipińskiej.

Anna-Maria Sieklucka postanowiła więc udowodnić "zwykłym kobietom", że i ona ma wiele problemów. Rozgłos zyskały posty, w których celebrytka pokazywała swój trądzik. Przed naszą kamerą, w rozmowie z Klaudią Lewandowską, przyznała górnolotnie, że najwyższa pora "normalizować bycie kobietą i bycie człowiekiem". Podobno jej relacje z trądziku zdobyły uznanie wśród fanek:

Napisały do mnie setki kobiet, z czego bardzo się cieszę. Normalizujmy to

- ekscytowała się na ramówce Polsatu.

Anna-Maria Sieklucka przyznała, że mniej więcej od ponad roku jest w "podróży w głąb siebie", ponieważ nie chce już pokazywać innym nieprawdziwej twarzy i emocji. Gdy jednak zapytaliśmy wprost, czy ma na myśli terapię, nie była już tak wylewna i zaczęła trochę krążyć myślami:

Wiesz co... Nie boję się mówić tego, że to jest praca nad sobą. Terapia w dzisiejszym świecie jest rozumiana na opak, dziwnie, nadal są jej przypisywane dziwne cechy - uważam, że niepotrzebnie. To była głęboka praca nad sobą, zrobienie rachunku sumienia...

Rozumiecie coś z tego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Anna-Maria Sieklucka walczy z uporczywym trądzikiem. Pokazała, jak naprawdę wygląda jej cera.

Dermatologiczny koszmar Anny-Marii Siekluckiej! Gwiazda "365...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 8

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

B
Basia
11 sierpnia, 23:04, Mix:

Pomijając już sam fakt tego tworu jakim jest 365 dni, jej gra aktorska wg mnie była po prostu kiepska 😕 gdyby grała dobrze, to nawet po takim występie dałaby radę. Nie każdy jest dobrym aktorem 🤷🏼‍♀️

Dokładnie. Gra bardzo kiepska, wręcz wymuszenie sztuczna. Nie da się tego oglądać. Wg mnie ekipa castingowa dokonała bardzo złego wyboru co do głównej roli niestety...

I
Iks
Czemu ludzie, którzy osiągnęli sukces jakimś filmem i mają z tego duży pieniądz, mówią, że żałują występu w nim? Emma Watson gadała to samo, a ciekawe, czy gdyby widziały swoją przyszłość bez obecności w tym kasowym filmie, bez pieniędzy, nadal by tak mówiły. Trzeba było nie brać tej roli albo się nie pchać na ekrany. Wiedziała, na co się porywa
M
Madlen
Uważam że filmy erotyczne takie muszą być bo jak inaczej zagrać te role.Aktorzy niusza sie tłumaczyc.z takich ról..Taka sama reakcja była Dacoty Johnson z Greya ..Może komentarze którzy pisza negatywnie chcieli y takich doznań..Poprostu role jak każda inna.Tamie filmy też da potrzebne...czyż nie vzasem takich marzeń...
A
Anna
Ale czuła się wolna niezależna przetarła drogę innym przedstawicielkom płci

Bohaterka z pustką
M
Mix
Pomijając już sam fakt tego tworu jakim jest 365 dni, jej gra aktorska wg mnie była po prostu kiepska 😕 gdyby grała dobrze, to nawet po takim występie dałaby radę. Nie każdy jest dobrym aktorem 🤷🏼‍♀️
R
Rwwssa
Ja jej nigdy nie rozumiałam, a filmie te bluzgi co chwila i skarżona mina
K
Kariera
11 sierpnia, 12:13, Pola:

No niestety mierny utwór Blanki dał jej tylko chwilowe zainteresowanie. Cóż terapia po takim filmie jest normalną, w końcu to były marzenia Blani więc mocno wyuzdane. Ma wspomnienia z Zatoki.

Doszła do wniosku, że nie zrobiła specjalnej kariery grając w szmirze niskich lotów. Dodatkowo wyszła potem na jaw prawda o "karierze" niektórych z polskich celebrytek. Można mieć traumę.

P
Pola
No niestety mierny utwór Blanki dał jej tylko chwilowe zainteresowanie. Cóż terapia po takim filmie jest normalną, w końcu to były marzenia Blani więc mocno wyuzdane. Ma wspomnienia z Zatoki.
Wróć na shownews.pl shownews.pl