Agnieszka Chylińska powiedziała to publicznie. Ze sceny w Sopocie nawiązała do swojej tajemnicy

Aldona Kleczkowska
Agnieszka Chylińska wystąpiła drugiego dnia Sopot Top of the Top i porwała publiczność. Pokazała dawny pazur, ale i zdobyła się na pewne wyznanie.
Agnieszka Chylińska wystąpiła drugiego dnia Sopot Top of the Top i porwała publiczność. Pokazała dawny pazur, ale i zdobyła się na pewne wyznanie. AKPA
W Sopocie trwa festiwal Top of the Top, w ramach którego zorganizowano koncert oparty na muzyce lat '90. Nie mogło na nim zabraknąć Agnieszki Chylińskiej, która jak mało która wokalistka była symbolem polskiego rocka tamtej dekady. Chylińska nie zawiodła - pojawiła się na scenie w nietypowej stylizacji, porwała publiczność, ale... między jej słowami można było usłyszeć niepokojącą rzecz. Zobaczcie szczegóły.

Agnieszka Chylińska była jedną z gwiazd, które wystąpiły drugiego dnia Sopot top of the Top. Artystka zaśpiewała w ramach koncertu "Cudowne lata '90" i trzeba przyznać, że jak nikt inny pokazała na scenie dawny pazur. Sama miała tego świadomość, bo ewidentnie bawiła się na równi z publicznością: przyznała, że dzisiaj ma już 48 lat, śpiewa od trzydziestu (!), więc wie, że niegdysiejsze nastolatki, które jej słuchały, teraz puszczają jej muzykę własnym dzieciom.

Ale wiecie, co jest najpiękniejsze? Najpiękniejsze jest to, że właśnie te dzieciaki z lat 90., tak jak i ja, dzisiaj są rodzicami. Dzielnymi rodzicami swoich dzieciaków, które z tego, co wiem, dzięki edukacji swoich rodziców, również słuchają Chylińskiej. Tylko tym razem rodzice im nie zakazują

- powiedziała Chylińska ze sceny, co spotkało się z niesamowitym aplauzem.

Agnieszka Chylińska, która w 1997 roku szokowała głośnym "f*ck off" w stronę nauczycieli, dzisiaj wzbudza kontrowersje w inny sposób: nie wszyscy rozumieją jej stroje, fryzury, tatuaże. Nie sposób jednak odmówić jej dawnej charyzmy, bo to jej występ porwał publiczność. Na słuchaczach zrobiło wrażenie zwłaszcza jej osobiste wyznanie - kiedyś na pewno by tego nie powiedziała.

(...) Tak naprawdę zawsze mi zależało na Was, ale myślę, że tak bardzo bałam się Wam o tym powiedzieć, że jesteście dla mnie najważniejsi, że wszystko wychodziło na odwrót. Byłam taka "łe łe łe", a ja chciałam wam po prostu powiedzieć: "potrzebuję cię, chcę, żeby ci się podobało to, co robię. Czy podoba ci się moja piosenka? Czy jestem dla ciebie ważna? Czy mogę jeszcze wystąpić?"

- pytała Chylińska ze sceny, co wywołało morze oklasków.

Agnieszka Chylińska powiedziała jeszcze, że "też ma swoje troski", co niezwykle ujęło publiczność. Pewną tajemnicą jest bowiem fakt, że wokalistka ma chorego syna. Nie powiedziała nigdy o tym wprost, ale czasem przemycała jakąś aluzję w swoich tekstach piosenek.

Zaskoczeni, jak zmieniła się Agnieszka Chylińska?

Agnieszka Chylińska wystąpiła drugiego dnia Sopot Top of the Top i porwała publiczność. Pokazała dawny pazur, ale i zdobyła się na pewne wyznanie.

Agnieszka Chylińska powiedziała to publicznie. Ze sceny w So...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl